Różaniec lub bransoletka na klamce i przestawiona wycieraczka pod drzwiami? To nie jest dobry znak!

Przestawiona wycieraczka przed drzwiami nie wzbudza zwykle większego niepokoju, ale zawieszony na klamce różaniec czy bransoletka intrygują. Okazuje się, że jedno i drugie powinno jednak wyostrzyć czujność, bo to prawdopodobnie znak, że ktoś planuje włamanie.

 

W ostatnich dniach mieszkańcy ratajskich osiedli w Poznaniu zauważyli dziwne sytuacje na swoich klatkach schodowych. O ile przestawiana wycieraczka może być efektem psikusa sąsiada, o tyle zawieszone na klamkach bransoletki i różańce to już nie jest codzienny widok. Mieszkańcy poznańskich Rataj zaczęli widywać takie obrazki regularnie.

Część osób zignorowała sytuację, inni ustawiali na miejsce wycieraczki sąsiadów i zabierali wiszące przedmioty. Jak się okazuje, prawdopodobnie uratowali w ten sposób mieszkania swoje i sąsiadów przed… włamaniem.

Na lokalnych grupach na Facebooku pojawiły się wpisy o włamaniach do mieszkań. Zwykle dochodziło do nich w nocy i w każdym przypadku wcześniej przestawiona była wycieraczka lub na klamce wisiał któryś z przedmiotów.

Internauci podejrzewają, że w ten sposób włamywacze sprawdzają, którzy lokatorzy czasowo znajdują się poza mieszkaniem. Jak informują mieszkańcy, zdarza się, że bransoletki, różańce czy wisiorki zawieszane są na wszystkich drzwiach na danym piętrze. Jeśli „prezenty” nie znikają, a wycieraczki nie są ustawiane na nowo dla złodziei to znak, że „droga wolna”. Policja także zauważa związek między tajemniczymi zawieszkami na drzwiach a włamaniami.

Poznaniacy apelują o wzmożoną czujność oraz informowanie sąsiadów np. gdy zauważy się nietypowe sytuacje na korytarzu. Być może uda się dzięki temu utrudnień pracę złodziei.