Po marszu narodowców w Kaliszu trafili do aresztu. Sąd zdecydował się ich wypuścić

Kaliski sąd uwzględnił zażalenie na areszt trzech organizatorów marszu w Kaliszu, w czasie którego padały antysemickie hasła i zmienił ten środek zapobiegawczy na poręczenie majątkowe.

Jeden podejrzany ma wpłacić 10 tysięcy złotych, dwaj pozostali po 20 tysięcy. Piotr R., Wojciech O. oraz Marcin O. usłyszeli zarzuty dotyczące publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych.


“Sąd zastosował wobec podejrzanych środki dozoru w postaci obowiązku stawiania w odpowiedniej jednostce policji dwa razy w tygodniu oraz o informowaniu o poruszaniu się o terenie kraju czy zagranicą”

powiedziała Edyta Janiszewska z Sądu Okręgowego w Kaliszu.