11-latek odpowie za spowodowanie wypadku drogowego. Policja kilka tygodni ustalała jego tożsamość

Policja ustaliła podejrzanego o spowodowanie wypadku, do jakiego doszło na początku września w Szamotułach. Okazał się nim 11-letni chłopak, który teraz odpowie za swoje zachowanie przed sądem.

 

Do zdarzenia doszło 8 września na ul. Zamkowej w Szamotułach. Ze zgłoszenia, jakie wpłynęło do służb wynikało, że jadący drogą dla rowerów młody człowiek, na prostym odcinku drogi wjechał bezpośrednio przed innego rowerzystę, czym wymusił na nim gwałtowne hamowanie. W wyniku tego 73-letni mężczyzna stracił panowanie nad rowerem i przewrócił się doznając obrażeń, które okazały się na tyle poważne, by zdarzenie zakwalifikować jako wypadek drogowy. Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia.

Pracujący nad sprawą policjanci dotarli do nagrań monitoringu, na których widać było podejrzanego. Początkowo jednak nie udało im się ustalić jego tożsamości.

Dopiero policjantka z Zespołu Prewencji Kryminalnej pod koniec września rozpoznała chłopaka, który okazało się 11-letnim mieszkańcem gminy Szamotuły.

Podejrzany został przesłuchany przez funkcjonariuszy w obecności opiekuna prawnego. Ze względu na swój wiek, był przesłuchiwany w charakterze nieletniego zagrożonego demoralizacją.

Po zebraniu informacji, sprawę przekazano do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Szamotułach, który zadecyduje o środkach wychowawczych, jakie zostaną zastosowane wobec 11-latka.