Przez trzy dni żołnierze praktykowali techniki zakładania grup minowych oraz tworzenia przeciwpancernych pól minowych. Wykorzystywano przy tym realistyczny sprzęt, w tym bojowe miny przeciwpancerne TM 62M oraz system detonacji ciągłej STS, przeznaczony do prowadzenia prac minerskich. Zajęcia te wymagają nie tylko wiedzy teoretycznej, ale przede wszystkim precyzji, skupienia i doświadczenia praktycznego, czego dowodem było przeprowadzenie pokazu wysadzania min i wykonanie przejścia w polu minowym.
Dodatkowo, saperzy pod okiem dowódcy kompanii i instruktorów musieli wykonać sieci wybuchowe oraz przeprowadzić wysadzanie ładunków w sposób ogniowy i elektryczny. Te zadania podkreślają różnorodność i złożoność pracy saperskiej, wymagającą zarówno umiejętności manualnych, jak i głębokiej wiedzy teoretycznej.
Saperzy 12 WBOT są przygotowywani do wykonywania jednych z najbardziej ryzykownych zadań wojskowych, w tym rozminowywania terenu i obiektów, wysadzania niewybuchów i niewypałów oraz oczyszczania terenu z przedmiotów wybuchowych. Jak podkreśla szef sekcji szkoleniowej 12 WBOT, do czucia się pewnie w tych działaniach niezbędne jest ciągłe podnoszenie kwalifikacji, co wiąże się z wielogodzinnymi studiami nad materiałem teoretycznym oraz praktycznym wdrażaniem schematów i zasad działania.
Każdy żołnierz przed rozpoczęciem szkolenia musi zdać egzamin teoretyczny, potwierdzający znajomość zasad bezpieczeństwa, komend i procedur obowiązujących podczas prac saperskich. To nie tylko formalność, ale kluczowy element zapewniający bezpieczeństwo i skuteczność w trakcie realizacji zadań.
Szkolenie to jest ważnym elementem w przygotowaniu żołnierzy 12 WBOT do pełnienia swoich obowiązków i pokazuje, jak istotne jest połączenie teorii z praktyką w procesie kształcenia nowoczesnych sił obronnych.