Napad w centrum Poznania: policyjna obława trwa już dobę

Cały czas trwają policyjne poszukiwania sprawców napadu rabunkowego, do jakiego doszło wczoraj, 5 grudnia, w centrum Poznania.

 

Do zdarzenia doszło we wtorek, około godziny 11:00 przy ul. Grobla. Ochroniarz-konwojent, który miał przy sobie kasetkę z gotówką został zaatakowany nożem. Mężczyznę raniono w rękę, a ten w samoobronie oddał strzały z broni, na którą posiada pozwolenie. Nikt inny nie został ranny.

Jak ustaliła policja, sprawców było co najmniej trzech i prawdopodobnie poruszali się samochodem. Według nieoficjalnych informacji poszkodowany miał przy sobie ok. 40 tysięcy złotych.

Policja od razu po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęła obławę za sprawcami.

Jak przekazał dziś mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, według danych ze środowego poranka, nadal nie ma przełomu w sprawie. Sprawcy nie zostali zatrzymani, nie ma także przełomowych informacji w związku ze zdarzeniem.

 

Zobacz wcześniejsze artykuły w sprawie:

 

Nowe informacje dot. napadu w Poznaniu: sprawców było kilku, zaatakowany nie był przypadkową osobą