Poznańska uczelnia z negatywną opinią Polskiej Komisji Akredytacyjnej dla kierunku lekarskiego

Poznańska niepubliczna uczelnia, Akademia Medyczna Nauk Stosowanych im. Księcia Mieszka I w Poznaniu, która w ubiegłym roku otrzymała od ówczesnego ministra edukacji i nauki, Przemysława Czarnka, zgodę na utworzenie kierunku lekarskiego, w tym roku nie uzyskała na to zgody. Decyzja Polskiej Komisji Akredytacyjnej cieszy środowisko lekarskie.

 

Gdy w ubiegłym roku poznańska niepubliczna szkoła wyższa uzyskała zgodę na utworzenie jednolitych studiów magisterskich o profilu ogólnoakademickim na kierunku “lekarskim”, wywołało to poruszenie w środowisku akademickim i lekarskim. Wskazywano, że istnieje zbyt wiele wątpliwości, co do jakości kształcenia na kierunku, a także do samego poziomu nauczania. Wskazywano też na brak większej selekcji podczas rekrutacji i przyjmowanie „każdego, kto zapłaci” oraz budzący wątpliwości proces uzyskania zgody. Tej udzielił 13 kwietnia 2023 roku ówczesny minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek.

Jak przekazał dziś Sebastian Goncerz, Przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL, pod koniec maja okazało się, że uczelnia nie może kontynuować rekrutacji.

„Zgodnie z projektem Zarządzenia Ministra Zdrowia w sprawie limitu przyjęć na studia na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym z dnia 27 maja 2024, Akademia Medyczna Nauk Stosowanych im. Księcia Mieszka I w Poznaniu nie otrzymała limitów miejsc na kierunek lekarski – podobnie jak pozostałe kierunki z negatywną opinią Polskiej Komisji Akredytacyjnej” – przekazał Sebastian Goncerz

Uczelnie, które nie otrzymały limitu miejsc, nie powinny prowadzić rekrutacji na dany kierunek. Tę Akademia Medyczna Nauk Stosowanych prowadzi od 1 marca 2024 roku. Jak wskazano w zasadach rekrutacji, „kandydat ubiegający się o przyjęcie na studia powinien legitymować się pozytywnym wynikiem egzaminu maturalnego oraz posiadać kompetencje niezbędne do podjęcia kształcenia to jest: posiadać ugruntowaną wiedzę z zakresu biologii, chemii i fizyki na poziomie szkoły średniej, reprezentować wysoką kulturę osobistą, mieć świadomość odpowiedzialności społecznej związanej z zawodem lekarza

Przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL podkreślił, że przyszłość kierunków, które nie uzyskały limitu miejsc zależna jest od wyniku audytu, który jest obecnie prowadzony.

Porozumienie, podobnie jak inni przedstawiciele środowiska medycznego, nie kryje zadowolenia z decyzji resortu zdrowia.

„Z uwagi na nasze wielomiesięczne działania mające na celu walkę z degradacją jakości kształcenia kształcenia na kierunkach lekarskich, odbieramy decyzję resortu zdrowia pozytywnie” – przekazano w komunikacie

Jak dodano, z zawodem lekarza wiąże się ogromna odpowiedzialność za ludzkie życie i zdrowie, a to wymaga odpowiedniego kształcenia.

„Tylko uczelnie co do przygotowania, których nie ma zastrzeżeń powinny kształcić przyszłych lekarzy – nie ma zgody na nauczanie za pomocą półśrodków” – dodano