Wilda jakiej nie znacie

Nowy odcinek programu dokumentalnego nagranego technologią dronów FPV opowiada historię jednej z najstarszych robotniczych dzielnic. Z kamerą udaliśmy się na Wildę.

Naszą podróż po Wildzie rozpoczynamy od łazienek rzecznych będących w przeszłości istotnym punktem na mapie fyrtla. Znajdujemy się nad samą Wartą, która wyznacza wschodnią granicę tej części Poznania.

Następnie przelatujemy na stadion im. Edmunda Szyca. Obiekt ma bogatą historię piłkarską. To właśnie tutaj swoje mecze rozgrywali piłkarze poznańskiej Warty. Okazjonalnie na murawę wildeckiego stadionu wychodzili także gracze Kolejorza. Tłumy kibiców przychodziły oglądać gole Zbigniewa Bońka oraz Kazimierza Deyny w meczach reprezentacji Polski. Rekord frekwencji nie należy jednak do żadnego z meczów piłkarskich. Najwięcej, bo aż 80 000 widzów, zgromadził jeden z etapów Wyścigu Pokoju, czyli największej amatorskiej rywalizacji kolarskiej w Europie Wschodniej, która odbywała się po II Wojnie Światowej.

Ze stadionu przenosimy się do Parku Izabeli i Jarogniewa Drwęskich. Miejsca, w którym mieszkańcy planują swój aktywny wypoczynek, a najmłodsi spędzają długie godziny, korzystając z placu zabaw.

Podziwiając piękno kamienic na ulicy Wierzbięcice, trafiamy na Rynek Wildecki, czyli samo serce tej wspaniałej części stolicy Wielkopolski. Wlatujemy do zabytkowego Kościoła Maryi Królowej. Świątynia powstała na początku XX wieku. Za projekt odpowiada berliński architekt Oskar Hossfeld. Wnętrza budynku przykuwają uwagę odwiedzających – największe wrażenie robią malowidła oraz drewniane elementy. Zjawiskowo, w wildeckiej świątyni, prezentuje się także ołtarz. Mieszkańcy mogą na co dzień podziwiać także piękny zegar, który znajduje się na samym szczycie kościelnej wieży.

Kolejnym punktem na mapie naszej wyprawy są zakłady H. Cegielski – Poznań, który nieprzerwanie działaja od ponad 170 lat.

Firma H.CEGIELSKI-POZNAŃ S.A. swoją historię rozpoczęła w 1846 r., kiedy to Hipolit Cegielski otworzył mały sklep o nazwie „Handel żelaza”, w którym można było kupić narzędzia, a także różnego typu maszyny rolnicze. 

Dekadę później, uruchomiona została fabryka machin i narzędzi rolniczych, która produkowała ponad 100 rodzajów maszyn i urządzeń m.in. siewniki, młockarnie, żniwiarki.  Krokiem milowym w historii fabryki Hipolita było rozpoczęcie produkcji zaawansowanych technologicznie maszyn parowych, które do tej pory były zarezerwowane tylko dla nielicznych producentów z zachodniej Europy. Rok 1860 to produkcja lokomobil parowych o mocy od 4 do 8 KM.  

Początek XX wieku to rozwój fabryki, rozbudowa zakładów i uruchomienie nowej hali montażowej, jednej z nielicznych korzystających z prądu elektrycznego. W tym czasie również do fabryki spływały zamówienia rządowe, co wymusiło aktualizację profilu produkcji na wozy taborowe, sanitarne, kuchnie polowe oraz produkcję specjalną w postaci wytwarzania skorup do granatów i pocisków artyleryjskich. W 1922 r. uruchomiono na szeroką skalę produkcję wagonów towarowych. W wyniku realizacji umowy z Ministerstwem Kolei Żelaznych, firma Cegielskiego zaczęła produkować parowozy, do 1958 r. hale zakładów Cegielskiego opuściło prawie 3000 zaawansowanych technologicznie-jak na tamte czasy- lokomotyw z napędem parowym. Do produkcji dołączyły również wagony osobowe, co zapewniało możliwości dostawy pełnego składu zarówno na rynku krajowym jak i zagranicznym. 

W latach 1930 – 1940 w zakładach Cegielskiego rozwijano produkcję urządzeń kotłowych i maszyn chłodniczych dostarczanych do rzeźni, mleczarni, hal targowych, restauracji, szpitali i browarów. Równolegle rozwijana była produkcja imponujących konstrukcji żelaznych, hangarów, wież radiowych i zbiorników gazowych. Zakłady Cegielskiego za sprawą swoich produktów podbijały światowe rynki zbytu. 

Rok 1956 r. zapisał się na kartach historii Cegielskiego rozpoczęciem produkcji dwusuwowych silników okrętowych na licencji Sulzer Brother ltd (obecnie Wartsila), rozdział maszyn parowych został zamknięty na rzecz silników diesla. W 1959 roku rozpoczęto produkcję silników na licencji duńskiej firmy Burmeister and Wain (obecnie MAN Diesel&Turbo). Przez następne ponad 50 lat Cegielski produkował zaawansowane technologicznie jednostki napędowe, które pozwoliły na zbudowanie firmie ogólnoświatowej renomy. Czerwiec roku 1956 to również krwawo stłumiona manifestacja, pracujący w Cegielskim robotnicy, jak również pracownicy z innych poznańskich zakładów postanowili upomnieć się o godne życie, domagając się poprawy warunków pracy, w wyniku tych starć, życie straciło 5 Cegielszczaków. Manifestacja ta stała się punktem zwrotnym w historii, otwierając drogę ku niepodległości.

Początek lat 90-tych to w H.CEGIELSKI-POZNAŃ S.A. czas nowości. Zespół konstruktorów Cegielskiego opracował i wdrożył do produkcji innowacyjną technologię dmuchaw promieniowych, które mają zastosowanie m.in. w oczyszczalniach ścieków, energetyce, przemyśle chemicznym.

W latach 90-tych fabryka produkowała silniki okrętowe oraz jednostki do napędu stacjonarnych elektrowni. Zespoły napędowe H.CEGIELSKI-POZNAŃ S.A. dostarczane były do stoczni i elektrowni na całym świecie.

Obecnie H.CEGIELSKI-POZNAŃ S.A. to marka rozpoznawalna na całym świecie. Firma produkuje wielkogabarytowe konstrukcje stalowe m.in. dźwigowe, offshore, części maszyn, dmuchawy promieniowe. Cegielski oferuje również usługi spawania, obróbki mechanicznej, śrutowania, malowania, obróbki cieplno-chemicznej i kół zębatych, a także zajmuje się produkcją części zamiennych do silników okrętowych oraz serwisuje te silniki i dmuchawy promieniowe na całym świecie.

Wilda to jednak nie tylko przeszłość. To także teraźniejszość. W ostatnich latach w tej części miasta przeprowadzane są liczne modernizacje, których zadaniem jest wprowadzenie odpowiedniego balansu między zabytkami i historią dzielnicy, a elementami współczesnego miasta. W wildeckiej przestrzeni widoczne są zmiany, które niesie za sobą kolejne nowe pokolenie. 

Z Zakładów H. Cegielski przelatujemy do Nocnego Targu Towarzyskiego. Miejsce, choć ostatnie na naszej trasie, odgrywa istotną rolę dla lokalnej społeczności. Szczególnie chętnie przychodzą tu młodzi ludzie, którzy chcą miło spędzić czas ze swoimi przyjaciółmi. Nasza trasa składała się do tej pory z obiektów, za którymi stoi długa historia. Nocny Targ Towarzyski różni się nieco od dotychczasowych przystanków. To przestrzeń wypełnioną muzyką oraz tańcem. Miejsce, w którym można uciec na chwilę od miejskiego zgiełku i oddać się zabawie.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i Google.
Polityka prywatności i obowiązujące Warunki korzystania z usługi.