Nowa murawa na stadionie przy Bułgarskiej przyjechała do Poznania w 26 transportach chłodniczych przez niemal 1000 km

Na kilka dni przed rozpoczęciem rozgrywek Ekstraklasy, na poznańskim stadionie przy ul. Bułgarskiej zakończyła się wymiana murawy. Materiał przyjechał do stolicy Wielkopolski aż z… Węgier. Pierwszy meczowy sprawdzian już za kilka dni.

 

Murawa na miejskim stadionie jest tematem, który budzi wiele zainteresowania od wielu lat, a to dlatego, że… często się niszczy. Bez względu jednak na sytuację, regularna wymiana trawy i tak jest konieczna na wszystkich obiektach na świecie.

W tym roku materiał sprowadzono z jednej z najbardziej cenionych plantacji w Europie, czyli aż z Węgier. Transport był wyzwaniem logistycznym, mając do pokonania niemal 1000 kilometrów przez 18 godzin. Wykorzystano 26 transportów chłodniczych, a podczas drogi w pełni kontrolowano parametry murawy.

Podczas prac stara, zniszczona murawa została w całości usunięta. Następnie przeprowadzono naprawy systemu nawadniania i ogrzewania murawy. Dopiero wtedy można było przygotować podłoże – 24 dużymi wywrotkami nawieziono ponad 500 ton mieszanki ziemi i piasku, by pogrubić warstwę wegetacyjną murawy. Następnie laserowo poziomowano płytę boiska, by ostatecznie rozłożyć trawę.

Wykorzystano 920 rolek trawy o wymiarach 1,2 na 8/8,5 metra. Każda z nich ważyła ok. 700 kilogramów. Skład gatunkowy murawy to 100 wiechlina łąkowa w trzech odmianach.

Pierwszy mecz na nowej murawie już za kilka dni – w niedzielę, 21 lipca, Lech Poznań zmierzy się z Górnikiem Zabrze w ramach pierwszej kolejki Ekstraklasy.