Początek tygodnia bez tramwajów na rondzie Kaponiera, w remoncie do sierpnia 2016 r. Zmiany objęły aż 10 linii tramwajowych: 3, 5, 8, 10, 11, 13, 15, 17, 18 i 27. Linia nr 19 jest zawieszona, jeździ tramwaj po nowej, o nr 23. Poznaniacy nie zgłaszają problemów.
rondo-kaponiera
Zakończyły się negocjacje miasta z wykonawcą przebudowy ronda Kaponiera. Inwestycja ma zostać ukończona w 2016 roku. Za przedłużający się remont poznaniaków osobiście przeprosił prezydent Jacek Jaśkowiak, publikując oficjalny komunikat na Facebooku.
Od 15 do 21 listopada prowadzone będą prace torowo–sieciowe na węźle Rondo Kaponiera. Z uwagi na powyższe w tym okresie zmianie ulegną trasy następujących linii tramwajowych.
Poznaniacy już się nie dowiedzą, kiedy zakończy się przebudowa ronda Kaponiera, a żartownisie nie sprawią, że wszyscy będą zszokowani. Ucieszą się za to miłośnicy miejskiej estetyki i… motorniczowie. Dlaczego?
9 września na rondzie Kaponiera pojawiła się data: „listopad 2019”. Tamta informacja okazała się żartem. Na ile poważna jest wiadomość o otwarciu ronda na Boże Narodzenie 2015 r.?
Udało nam się uzyskać odpowiedź miasta na pytanie, czy listopad 2019 roku jest nowym terminem zakończenia prac na Kaponierze. Otóż nie, o czym przekonuje nas Hanna Surma, rzecznik prasowy Prezydenta Poznania i Urzędu Miasta. - Rozpatrujemy to w kategoriach żartu - mówi.
Saga z przebudową ronda Kaponiera w roli głównej zdaje się nie mieć końca. Pierwotnie prace miały zostać zakończone wraz z początkiem Euro 2012, ale wszystko mocno się przeciągnęło. Kaponiera wciąż jest zamknięta, a na banerach na rondzie pojawił się nowy termin otwarcia ronda - rok 2019.
Prace na rondzie Kaponiera trwają w najlepsze, a efekty jego przebudowy powoli stają się widoczne. Wprawdzie budowlańcy mają jeszcze sporo do zrobienia, ale można powiedzieć, że rondo powoli nabiera kształtu. Coraz częściej pojawiają się więc pytania, jak będzie ono wyglądać. Przez media jak burza zdążyła się już przetoczyć informacja, że...
Przedłużająca się saga z przebudową ronda Kaponiery zdaje się nie mieć końca. Rozpoczęta budowa w 2011 roku miała zostać ukończona na Euro 2012. Mijają jednak lata, a Kaponiery jak nie było tak nie ma. Pod wielkim znakiem zapytania stoi oddanie jej do użytku do połowy przyszłego roku.
Idą zmiany w Poznańskich Inwestycjach Miejskich. Rada nadzorcza spóki podjęła decyzję o odwołaniu z fukcji prezesa zarządu Katarzyny Góreckiej. Jej miejsce zajmie Paweł Śledziejowski, obecny dyrektor Wydziału Transportu i Zieleni Urzędu Miasta Poznania. Ale to nie koniec przetasowań. Od 1 sierpnia zarząd spółki będzie dwuoosobowy.