Fontanna Marsa zniszczona, a wandale już złapani

W nocy z soboty na niedzielę trójka wandali zniszczyła włócznię z fontanny Marsa znajdującej się na Starym Rynku. Sprawcy najwidoczniej nie zdawali sobie sprawy z faktu, że ich wyczyny dokładnie obserwują i nagrywają kamery miejskiego monitoringu…

– Komisariat Stare Miasto prowadzi już dochodzenie w tej sprawie i będzie ustalał, kto jest sprawcą zniszczenia – mówi Andrzej Borowiak z biura prasowego wielkopolskiej policji. – Teraz czekamy na oszacowanie strat przez miasto.

Policja zabezpieczyła już kamery z nagraniami z miejskiego monitoringu, który swoim zasięgiem obejmuje także i tę fontannę. I udało się prawie natychmiast zidentyfikować sprawców. Cała trójka została już przewieziona do komisariatu, gdzie zlożą zeznania.

A przypomnijmy, że kara za zniszczenie rzeźby może być dotkliwa: dla przypomnienia Maciej G., który w 2011 roku zniszczył figurę kata na pręgierzu, został ukarany dwoma latami więzienia w zawieszeniu oraz nakazem zwrotu kosztów renowacji zabytku. A renowacja kosztowała 40 tysięcy złotych…