W tym przypadku winna okazała się kierująca samochodem, która podpisała oświadczenie o spowodowaniu kolizji – a to z kolei pozwoliło na szybszy powrót tramwajów na trasy. Na szczęscie nikomu nic się nie stało.
Tramwaje w kierunku mostu Dworcowego kursują już w miarę normalnie, ale pasażerowie muszą się liczyć z opóźnieniami, a kierowcy – z korkami na Głogowskiej.
Czytaj także: