Podejrzany na stacje przychodził z kanistrami i nalewał paliwo bezpośrednio do nich. Następnie uciekał – na piechotę…
Policjanci zatrzymali podejrzanego 27 lutego. Okazało się, że jest mieszkańcem powiatu poznańskiego, który w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. Sąd zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt. Straty zostały oszacowane na ponad 800 złotych.
To kolejne zatrzymanie związane z kradzieżami paliwa. 3 tygodnie temu policjanci zatrzymali 20-letniego pracownika myjni samochodowej, który „pożyczał” auta klientów i przykręcał do nich fałszywe tablice rejestracyjne. Tak przygotowanym samochodem kierował się na samoobsługowe stacje benzynowe, tankował paliwo, a później spokojnie odjeżdżał.
12 lutego usłyszał łącznie 14 zarzutów kradzieży. Poszkodowane firmy wyceniły swoje straty na prawie 7 tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwa grozi podejrzanym do 5 lat więzienia.