.jpg)
.jpg)
Otwarty późną jesienią 2013 roku skatepark okazał się prawdziwym hitem. Zwłaszcza, ze w Poznaniu na palcach jednej ręki można policzyć miejsca o podobnym charakterze. Łagodna zima zachęcała do korzystania z tej atrakcji. Do tego stopnia, ze kilka dni temu w skateparku zaczęła… odpadać trawa. I to całymi płatami!
Od użytkownika Nishio otrzymaliśmy zdjęcia przedstawiające zwijające się rolki trawy. Dlaczego Zarząd Zieleni Miejskiej zdecydował się na takie rozwiązanie, które nie sprawdziło się chociażby na stadionie?
– Trawnik na skarpach przy urządzeniach, ma z jednej strony spełniać funkcję zabezpieczenia skarpy przed erozją, a z drugiej być bezpiecznym podłożem dla użytkowników skateparku – poinformował Tomasz Lisiecki, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej. – Z naszego doświadczenia wynika, iż zakładanie trawnika metodą tradycyjną (z siewu) na obiektach o tak intensywnym użytkowaniu nie sprawdza się, dlatego też nasz Zarząd wybrał metodę darniową (tzw. z rolki).
Lisiecki uważa, że trawa nie mogła się ukorzenić ponieważ jest ciągle rozjeżdżana przez rolki, deskorolki oraz rowery. Taki sposób użytkowania nie powinien dziwić w przypadku trawnika położonego przy skateparku. Jedynym rozwiązaniem, zdaniem Lisieckiego, byłoby wyłączenie obiektu z użytkowania na okres około 2 do 3 miesięcy, by trawa miała czas się ukorzenić.
– W najbliższych dniach wykonawca skateparku w ramach gwarancji, dokona niezbędnych napraw trawnika – zapewnił Lisiecki. Jak długo wytrzyma nowa trawa? Biorąc uwagę, ze przed nami okres wiosenny i coraz więcej osób będzie chciało skorzystać ze skateparku – obawiamy się, że niedługo.