W lutym poznaniacy polubili miejską komunikację?

Jak w kalejdoskopie zmienia się popularność biletów komunikacji miejskiej w Poznaniu. Po fatalnym styczniu, luty 2014 roku może nastrajać bardzo optymistycznie.

Przypomnijmy: w styczniu 2014 roku, w porównaniu do analogicznego okresu 2013 roku, zmalała sprzedaż niemal wszystkich rodzajów biletów. Działo się tak pomimo tego, że w styczniu 2013 roku weszła podwyżka cen biletów – teoretycznie więc był to kiepski okres, na który pasażerowie przygotowali się wcześniej, wykupując bilety (np. długookresowe) już w grudniu 2012 roku.

Ale wystarczył jeden miesiąc, a już dane dotyczące sprzedaży biletów są jak najbardziej optymistyczne. Wzrosła sprzedaż niemal wszystkich rodzajów (łącznie o niemal 29 proc.), co przełożyło się również na wzrost wartości sprzedaży – aż o 19,37 proc. Tym samym styczniowa strata została nadrobiona.

Analizując szczegóły, można się ucieszyć jeszcze bardziej. Poznaniacy kupili aż o 38 proc. więcej biletów 15-minutowych niż w lutym 2013 roku – to o niemal 626 tys. biletów więcej! Co więcej, w tym samym okresie spadła liczba sprzedanych biletów na 30 minut, ale tylko o 9 proc., czyli ok. 41 tys. biletów.

Popularność biletów na 60 i 120 minut również wzrosła – jednak prawdziwy renesans przeżywają bilety na przejazdy powyżej 10 przystanków: ich sprzedaż wzrosła z 63 tys. w lutym 2013 roku do niemal 106 tys. rok później. Sprzedano też więcej biletów krótkookresowych (24, 48 i 72 godziny oraz 7 dni): łącznie o ponad 81 proc. w porównaniu z lutym 2013 roku.

Liczba sprzedanych biletów długookresowych spadła, ale to niekoniecznie jest zła wiadomość: sieciówek bowiem sprzedano mniej, ale jednocześnie pojawiły się w ofercie bilety na 120 i 150 dni. Te pierwsze cieszą się jeszcze większym powodzeniem niż w pierwszym miesiącu tego roku: wówczas biletów na 120 dni sprzedano “tylko” 1851, w lutym 2014 zaś już 5134!

“Wartość sprzedanych biletów wyniosła w lutym blisko 16 mln złotych. Znaczący wpływ na to zjawisko miał wzrost sprzedaży biletów jednorazowych (29,91 proc.) oraz długookresowych (9,76 proc.). W przypadku tych drugich zjawisko wzrostu wartości wystąpiło pomimo spadku liczby sprzedanych biletów – co świadczy o tym, że wiele osób zdecydowało się na zastąpienie biletów 30-dniowych i 3-miesięcznych korzystniejszymi biletami semestralnymi. Na wzrost sprzedaży biletów jednorazowych wpłynęły głównie bilety 15-minutowe, których wartość osiągnęła ponad 4,7 miliona złotych. Od początku roku wartość sprzedanych biletów przekroczyła już 32 mln zł. Oznacza to wzrost o 5,19 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego” – tłumaczą urzędnicy z Zarządu Transportu Miejskiego.

Czy to oznacza, że poznaniacy ponownie przesiedli się do komunikacji miejskiej? Tego nie można jeszcze powiedzieć. Luty jest bowiem na pewno dobrym znakiem, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Zwłascza, że “zima” (czyli czas, gdy liczba sprzedanych biletów malała) była dość długa. Niedługo zaś rozpocznie się dla wielu ludzi sezon rowerowy, czyli wymówka, którą już wiele razy ZTM tłumaczył spadek sprzedaży biletów w 2013 roku.