Milczańska znów protestuje!

Prace na budowie stoją, samochody nie jeżdżą – bo mieszkańcy Milczańskiej ponownie zablokowali drogę dojazdową na budowę galerii handlowej Posnania. Od rana przechadzali się po drodze dojazdowej do budowy z transparentami.

To drugi protest mieszkańców w ciągu kilku ostatnich dni, ale ten dzisiejszy był niezapowiedziany, więc zaowocował potężnym korkiem na wjeździe na budowę.

Mieszkańcy ulicy Milczańskiej walczą o zmianę przebiegu planowanej nowej ulicy Milczańskiej, która ma biec tuż obok ich domów i być bardzo ruchliwym dojazdem do przyszłej galerii handlowej. Właśnie przeciwko wzmożonemu ruchowi na ulicy mieszkańcy protestują, zwłaszcza że ich zdaniem ulica mogłaby biec alternatywną trasą, z dala od ich domów, obecną drogą tymczasową, prowadzącą na budowę.

“Jedynym oczekiwaniem jest niezwłoczne rozpoczęcie uczciwych i konstruktywnych rozmów z jednoczesnym udziałem Apsys, władz Miasta i mieszkańców, których efektem byłoby wypracowanie kompromisu, pozwalającego na zmianę mpzm w zakresie planowanego układu drogowego w terminach umożliwiających budowę dróg wg nowej koncepcji” – pisali mieszkańcy w swoim liście otwartym. – “Dotychczasowe spotkania z inwestorem (odbyły się dwa, obydwa na prośbę mieszkańców) kończyły się wyłącznie niekonkretnymi ustnymi i pisemnymi deklaracjami ze strony Apsys, które nie zawierały jakichkolwiek propozycji współpracy na rzecz zmian planowanego układu drogowego w okolicach nowej galerii”.