Wysoka wygrana Poznań City Center AZS z Politechniką Gdańską

Poznań City Center AZS niespodziewanie wysoko pokonał zespół z Gdańska 76:53. Do Poznania nie przyjechały podstawowe zawodniczki: Dominika Miłoszewska, Julia Adamowicz i Anna Jakubiuk. Bez czołowych zawodniczek Politechnika Gdańska nie miała szans w starciu ze świetnie grającymi akademiczkami.

Początek meczu był nerwowy z obu stron – rozpoczął się niecelnymi akcjami zarówno Politechniki jak i AZS. Mecz otworzyła Kinga Woźniak celną kontrą. Jednak wynik początkowo oscylował wokół remisu. Na początku dziewczyny raziły nieskutecznością – zarówno spod kosza, jak i z daleka. Nerwowo było również na ławce, bo już w pierwszej kwarcie oboje trenerzy mieli po jednym wykorzystanym czasie. Trenerka Politechniki Magdalena Szymkiewicz wzięła przerwę na żądanie już w 2 minucie meczu, a trener akademiczek Ryszard Barański w 5. Po tym czasie poznanianki „zaskoczyły” i rzuciły 7 p z rzędu. Kwarta zakończyła się 20:12 dla PCC AZS.

W drugiej kwarcie trener Barański mocno rotował zawodniczkami, dając tym samym odpocząć koszykarkom z pierwszej piątki. Znowu w szeregi akademiczek wdarło się sporo chaosu. Na szczęście gdańszczanki nie wykorzystały przestoju poznanianek. Świetnie zaczęła się spisywać młoda Kinga Banach, która trafiła za 2, za 3 punkty i świetnie przechwyciła piłkę podając na czystą pozycję do Darii Marciniak. Ta dopełniła formalności trafiając za 2 i wyprowadzając akademiczki na 12 punktów przewagi 28:16 w 16. minucie meczu. Kinga w tej części meczu zdobyła 5 punktów, zanotowała trzy zbiórki, 2 asysty i 1 przechwyt. Dała świetną zmianę. Do przerwy poznanianki prowadziły 33:23.

Drugą połowę rozpoczęła udana akcja Magdaleny Wojdalskiej, która po kilku minutach „przyłożyła” 2 trójki pod rząd wyprowadzając akademiczki na prowadzenie 43:27. Akademiczki kontrolowały wynik i utrzymywały bezpieczną przewagę, która wynosiła kilkanaście punktów. W końcówce trzeciej kwarty „odskoczyły” Politechnice nawet 19 punktów (58:39).

W ostatniej części meczu akademiczki zwiększyły przewagę do ponad 20 punktów. W ostatnich 10 minutach spotkania grały przede wszystkim zmienniczki, które dzięki świetnym akcjom Kingi Banach, Pauliny Adamowicz i Agaty Siwińskiej trzymały wynik do połowy 4 kwarty. Potem na boisku zaczęły rządzić gdańszczanki zmniejszając przewagę do 14 p.(64:50). Na boisku pojawiła się kapitan Kinga Woźniak, żeby troszkę uspokoić grę – i od razu zdobyła 2 osobiste i 6 punktów z gry.

Ostatecznie akademiczki zwyciężyły 76:53 prezentując bardzo zespołową grę: 4 zawodniczki przekroczyły dwucyfrową liczbę punktów, miały 14 asyst, 14 przechwytów i wymuszając aż 26 strat przeciwnika. Wygrały też tablicę 48 zbiórek (w tym 17 w ataku) do 35 Politechniki.

Poznań City center AZS – Politechnika Gdańska 76:53
PCC AZS: Kinga Woźniak 20, Daria Marciniak 14, Magdalena Wojdalska 12, Paulina Adamowicz 10, Kinga Banach 8, Elżbieta Giedrojć 4, Patrycja Szelągowska 4, Agata Siwińska 2, Karolina Budeń 2, Joanna Rzeszutek, Maria Adamska

Politechnika: Martyna Pyka 21, Marianna Duszkiewicz 8, Kinga Jaroszewska 5, Agata Ostrowska 5, Aleksandra Wajler, Agnieszka Przybytek, Oliwia Plener.

Kolejny mecz poznanianki zagrają w środę 11 lutego z liderem 1 ligi – AZS Uniwersytet Warszawski w Poznaniu.