Uwaga! Zmieniamy czas!

W nocy z soboty (28 marca) na niedzielę (29 marca) zmieniamy czas z zimowego na letni. Co w praktyce oznacza, że śpimy o godzinę krócej. Specjaliści radzą, by – jeśli obawiamy się skutków niewyspania – pamiętać o położeniu się spać wcześniej. No i naturalnie o przestawieniu zegarów…

Stosowanie czasu letniego jest coraz częściej kwestionowane – wiele osób narzeka na pewną dezorientację i problem z wstawaniem o godzinę wcześniej nawet przez tydzień po zmianie czasu.

Jednak zmiana czasu ma i pozytywne skutki: oszczędzamy elektryczność, bo więcej czynności jesteśmy w stanie wykonywać przy świetle dziennym. A oszczędzanie elektryczności, którą w Polsce zawdzięczamy głównie węglowi, jest też oszczędzaniem środowiska.

Wykonywanie większej liczby zadań przy świetle dziennym jest też korzystne dla naszych oczu, bo dzięki temu mniej się męczą. Na wcześniejsze wstawanie nie powinni też narzekać właściciele lokali gastronomicznych i organizatorzy imprez – jak dowodzą badania, dzięki czasowi letniemu wydłuża się czas spędzany na wszelkiego rodzaju imprezach i w lokalach…

Jesienią ponownie zmienimy czas – tym razem na taki, by spać o godzinę dłużej…