O swoim dziele Paweł Król pisze: ”Pozwoliłem sobie umieścić symbolikę różnorodności z jaką kojarzy mi się idea festiwalu. Różnorodność jest spotkaniem osobowości, tematów, zdarzeń, przedmiotów, ludzi i zachowań, czyli tym co charakteryzuje zdarzenia artystyczne i kulturalne w formie imprezy festiwalowej”.
Ale wybór wcale nie był łatwy.
– Projektów było bardzo dużo, więc obradowaliśmy i obradowaliśmy – opowiada Martyna Jeziorecka, menadżer festiwalu. – Przeważały tematy marynistyczne.
– Czyli motywy statków, morza – dodaje Przemysław Kwiatkowski, koordynator PR festiwalu. – A poziom był wyrównany i bardzo wysoki.
Różnorodność i jakość prac była tak duża, że trzeba było przygotować specjalny program komputerowy, który pomagał jurorom oceniać prace i sumował ich oceny. Co nie znaczy, że różnice zdań były duże: wszystkim plakat Pawła Króla bardzo się podobał i nawet jeśli nie był zdecydowanym faworytem, to zajmował w indywidualnych jurorskich rankingach jedno z trzech główych miejsc.
– Ten plakat jest niezwykle różnorodny i to idealnie pasuje charakterem do festiwalu – uważa Przemysław Kwiatkowski.
– Trzeba się zatrzymać i wysilić, żeby dostrzec wszystkie szczegóły – dodaje Martyna Jeziorecka. – Każdy może go zinterpretować w inny sposób i zobaczyć, co chce. I to doskonale oddaje charakter Transatlantyku.
Warto dodać, że ceremonia prezentacji plakatu pozwoliła doskonale dostrzec te właśnie szczegóły. Bo dzieło Pawła Króla na wielkiej tablicy w kinie Muza złożyli sami widzowie z fragmentów znalezionych na siedzeniach…
Transatlantyk Festival odbędzie się w Poznaniu i wybranych miastach Wielkopolski w dniach 7 – 14 sierpnia 2015 roku, a wraz z Transatlantyk: Mobilnym Kinem Škody potrwa w tym roku dwa miesiące!