Historyczny moment – prace budowlane na Kaponierze zakończone!

Choć brzmi to wręcz nierealnie, prace budowlane na rondzie Kaponiera zakończone. Na 1 września zaplanowana jest kontrola Sanepidu. Jeśli ta okaże się pomyślna, tego samego dnia na ręce Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego trafi wniosek o pozwolenie na użytkowanie obiektu. Czy to koniec sagi z najgłośniej inwestycją w Poznaniu? Niekoniecznie.

Po tym, jak na władze miasta spadła lawina krytyki wywołana kulminacją remontów w centrum, Jacek Jaśkowiak i jego ekipa oraz przede wszystkim mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą. Koszmar związany z niechlubną przebudową ronda Kaponiera dobiega końca. Najważniejszy węzeł komunikacyjny Poznania znów zacznie normalnie funkcjonować, co jeszcze do niedawna wydawało się czystą abstrakcją.

– O tym, jak ważne jest rondo Kaponiera dla poznańskiej komunikacji, świadczą liczby. Przed rozpoczęciem modernizacji codziennie przejeżdżało przez nie ponad 77 tys. pojazdów – zauważa Maciej Wudarski, z-ca prezydenta Poznania. – To przede wszystkim najważniejszy węzeł przesiadkowy dla pasażerów komunikacji publicznej, a także po wprowadzeniu udogodnień dla rowerzystów oraz wydzieleniu dróg i pasów dla jednośladów jeden z ważniejszych punktów na rowerowej mapie Poznania.

– Zakończenia prac budowlanych nie traktujemy jako powodu do specjalnego świętowania, choć cieszymy się, że wreszcie uda się przywrócić normalne funkcjonowanie tej części układu drogowego Poznania – studzi optymizm Paweł Śledziejowski, prezes spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie. – W pełni zadowoleni będziemy za kilkanaście dni, kiedy oddamy do użytku poziom -2 obiektu, w tym przystanki PST.

Jak podkreśla Śledziejowski, zmodernizowana Kaponiera powinna służyć poznaniakom co najmniej przez kilkadziesiąt lat bez potrzeby gruntownej przebudowy.

Nowy system informacji i ułatwione poruszanie

Rondo wyposażono w nowy System Informacji Miejskiej, który będzie kierował pieszych do odpowiednich przystanków komunikacji zbiorowej i wskazywał kierunki dotarcia do określonych części miasta. System został przygotowany w jednolitej formie i jak przekonują urzędnicy, stanowi wzór dla wszystkich obiektów drogowych w Poznaniu. Ale to nie wszystko. Jeszcze przed oddaniem rodna do użytku przedstawiciele Zarządu Transportu Miejskiego będą rozdawali pieszym w jego okolicach ulotki z mapą sieci tramwajowej i rozmieszczeniem przystanków komunikacji miejskiej.

Kaponiera została ponadto objęta systemem ITS, który w założeniu ma zadbać, by tramwaje i autobusy miały na niej pierwszeństwo, a także przełożyć się na punktualność komunikacji miejskiej.

– Rondo Kaponiera stanie się najbardziej nowoczesnym i w pełni funkcjonalnym węzłem przesiadkowym. Węzłem bardzo ważnym, bo ulokowanym w samym sercu Poznania – twierdzi Piotr Snuszka, p.o. dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego, dodając, że przez Kaponierę poprowadzonych zostanie 17 dziennych linii autobusowych i tramwajowych.

Rondo stanie się także głównym węzłem przesiadkowym w nocy, gdzie zatrzymywać się będzie aż 16 spośród 20 nocnych linii autobusowych

Dla przesiadających się pasażerów komunikacji miejskiej oraz pozostałych pieszych przeznaczony jest pierwszy podziemny poziom Kaponiery oznaczony jako -1. Z czasem w lokalach umiejscowionych na tym poziomie działalność usługowo-handlową prowadzić będą podmioty wyłonione przez Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych.

Poruszanie się pomiędzy poziomami Kaponiery (w sumie trzema) ułatwi 26 par schodów ruchomych. Niepełnosprawni i osoby z wózkami dziecięcymi otrzymają możliwość korzystania z 13 dźwigów osobowych. Na początku jednak zarówno schody, jak i windy mają kursować między poziomem naziemnym a poziomem -1. Po oddaniu do użytku poziomu -2 będzie można zjechać nimi również do ulokowanych tam przystanków. Jego oddanie nastąpi we wrześniu. Oprócz przystanków znajdzie się tam też jeden z dwóch poziomów przeprojektowanego i przebudowanego parkingu podziemnego na ok. 300 aut.

Nowa organizacja ruchu

Miejski Inżynier Ruchu przypomina, że na rondzie zabronione będzie przekraczanie przez pieszych wszystkich jezdni na poziomie 0 oraz wkraczanie na drogi i pasy rowerowe, w tym w szczególności na przejazd rowerowy przez ul. Zwierzyniecką.

Ruch na rondzie na wszystkich wjazdach i zjazdach ureguluje sygnalizacja świetlna. Zarówno kierowcy, jak i rowerzyści nie powinni więc mieć kłopotu z poruszaniem się w tym miejscu. Wszyscy użytkownicy ronda powinni być jednak skoncentrowani na jeździe, po modernizacji Kaponiery będą bowiem musieli nauczyć się z niej korzystać na nowo.

Jedną z nowości są czerwone pasy dróg rowerowych, na których obowiązuje ruch jednokierunkowy zgodny z oznakowaniem poziomym. Wyjątkiem jest dwukierunkowa droga rowerowa po zachodniej stronie ul. Roosevelta wraz z przejazdem rowerowym przez ul. Zwierzyniecką. Na wlotach na rondo wyznaczono śluzy rowerowe, mające umożliwiać rowerzystom bezpieczne oczekiwanie na przejazd i zmianę kierunku dalszej jazdy.

– Zabroniona jest jazda rowerem po jezdni obok pasa dla rowerów, jazda pasami rowerowymi w kierunku niezgodnym z oznakowaniem poziomym, skręcanie pod prąd, jazda chodnikiem (poza sytuacjami określonymi w przepisach) oraz nieoczekiwane zatrzymywanie się na pasie lub drodze rowerowej – przypomina Łukasz Dondajewski, Miejski Inżynier Ruchu, uczulając kierowców, że rowerzyści jadący pasem rowerowym po ul. Święty Marcin w stronę ronda mają pierwszeństwo przed pojazdami zjeżdżającymi na pas do skrętu w prawo – w kierunku mostu Teatralnego.

Kierowcy muszą pamiętać, że zabronione jest poruszanie się samochodów po pasach rowerowych, zatrzymywanie się na nich lub wymuszanie pierwszeństwa w stosunku do rowerzystów znajdujących się na pasach dla nich przeznaczonych.

Nowe (stare?) problemy

Jakkolwiek z ukończenia przebudowy ronda Kaponiera można się cieszyć, trzeba niestety liczyć się z tym, że jego otwarcie pociągnie za sobą zmiany także w innych miejscach.

W związku z udostępnieniem trzech pasów ruchu na ul. Roosevelta, skrętu ronda Kaponiera w ul. Dąbrowskiego i równoczesnym oddaniem do użytku ronda Kaponiera włączona zostanie sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Roosevelta, Dąbrowskiego i mostu Teatralnego. Trudno wierzyć w to, by usprawniło to poruszanie się w tym miejscu, nie wspominając o nerwach, które wszyscy uczestnicy ruchu będą tracić na światłach. Trudno również nastawiać się na to, że o problemach związanych z Kaponierą już nie usłyszymy.

Sprawą przebudowy ronda od niedawna zajmuje się poznańska prokuratura. Prowadzone przez nią śledztwo jest efektem raportu Najwyższej Izby Kontroli w Poznaniu, która jeszcze w ubiegłym roku wskazywała na ogromną niegospodarność przy prowadzeniu inwestycji.

Jak wynika z opublikowanego przez NIK raportu, skala nieprawidłowości związanych z remontem Kaponiery jest zaskakująca, sam raport zaś w głównej mierze obciąża ekipę Ryszarda Grobelnego, przedstawiając jej liczne niedopatrzenia i ogromną niegospodarność.
O sprawie więcej pisaliśmy w artykule: „NIK o przebudowie Kaponiery: Ogromna niegospodarność”.