Wyjątkowe wydarzenie, jakim jest bieg po dnie jeziora komentuje Wojciech Kruczyński – prezes Endu Sport, firmy organizującej Enea Challenge Poznań i cykl Tri Tour – W mojej ocenie Mudness Run to bardzo ciekawa propozycja dla triathlonistów. Rzadko kiedy istnieje możliwość przebiegnięcia po dnie jeziora, w którym latem odbywają się największe zawody triathlonowe w Polsce. To ewenement na niepowtarzalną skalę, sam chętnie potrenuję tego dnia i wezmę udział w tej imprezie – mówi.
11 grudnia to optymalna data aby taki trening zrobić, tym bardziej, że taka okazja powtarza się raz na 4 lata. Cieszy również to, że pod koniec czerwca triathloniści wystartują w akwenie z oczyszczonym dnem. – Zapraszam wszystkich, którzy już zdecydowali się na Challenge Poznań 2017 aby wzięli udział w Mudness Run, być może dla tych którzy wystartują w biegu będzie to impuls do zapisania się na Challenge Poznań 2017. Zapisy są już otwarte! – dodaje Kruczyński. Tym samym Mudness Run staje się częścią Road to Challenge, czyli cyklu imprez przygotowujących nas do największego święta triathlonu w Polsce, jakim będzie impreza nad Maltą.
Challenge Poznań 2017 oraz firma Endusport zostają tym samym kolejnym partnerem biegu Mudness Run – doświadczenie tej firmy zostanie wykorzystane w przygotowaniu i technicznym zabezpieczeniu imprezy.
Wojciechowi Kruczyńskiemu wtóruje Aleksander Rosa – organizator Formoza Challenge wydarzenia o mocnym zabarwieniu militarnym – które także zostało partnerem biegu Mudness Run. Co to oznacza?
Przede wszystkim zaangażowanie i współpracę organizatorów tych dwóch imprez w kierunku bezpiecznego przygotowania i wytyczenia trasy samego biegu, doradztwo techniczne wojskowych zaangażowanych w koordynację i budowę przeszkód na “Formozie” oraz pomoc techniczną i sprzętową podczas samej imprezy. Uczestnicy Mudness Run otrzymają także rabat 10% od obowiązującej ceny na wydarzenie Formoza Challenge 14 maja 2017 r. w podpoznańskich Obornikach.
- Dystans 3 mil do pokonania w trudnych warunkach to z pewnością wyzwanie nawet dla wytrenowanych zawodników – zaznacza współorganizator Mudness Run Przemysław Walewski. – Biegałem treningowo po dnie Jeziora Maltańskiego zarówno 4 jak i 8 lat temu. Za każdym razem w zupełnie innych warunkach – po zamarzniętej skorupie i w błocie. Co czeka uczestników Mudness Run – Biegu po dnie Jeziora 11 grudnia 2016 r. ? To się okaże już niebawem – podsumowuje Walewski.
Więcej informacji oraz zapisy na Mudness Run na stronie: www. mudnessrun.pl