Prezydent Poznania odniósł się do działań CBA i prokuratury w stosunku do Hanny Zdanowskiej i Krzysztofa Żuka – prezydentów miast wywodzących się z PO. Według niego, działania podjęte przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego to “szukanie haków” na władze, które cieszą się popularnością w swoich miastach.
“To są bolszewickie metody, którymi posługiwały się służby – Urząd Bezpieczeństwa czy Służba Bezpieczeństwa w PRL. Na takie metody nie ma naszego przyzwolenia“ – mówił Jacek Jaśkowiak.
Zaapelował też do obecnych parlamentarzystów:
“Apeluję do wszystkich parlamentarzystów, do parlamentarzystów opozycji, ale i też do parlamentarzystów sprawujących obecnie władzę, by nie niszczyli swoich życiorysów. Walczyliśmy o wolność, o demokracje i nie próbujcie teraz w tej demokracji używać metod z którymi walczyliście kiedyś. (…) Nie cofajcie nas do poziomu Łukaszenki i Białorusi. Tymi metodami na pewno nie rozwiniemy Polski. Nie stosujcie tych ubeckich metod, bo i tak się nie damy zastraszyć” – podkreślał.