Na ul. Czechosłowackiej mieszkańcy parkują samochody na… ścieżce rowerowej

W ostatni piątek, wielu poznaniaków cieszyło się z zakończenia długo wyczekiwanej inwestycji, jaką była budowa tunelu na ul. Czechosłowackiej. Poznański radny Jan Sulanowski ma jednak do niej kilka zastrzeżeń. Jednym z nich jest brak miejsc postojowych przy posesjach na ulicy.

Celem tunelu było usprawnienie ruchu w rejonie i umożliwienie przejazdu samochodom dzięki bezkolizyjnemu skrzyżowaniu jezdni z trasą kolejową. Na piątkowe otwarcie przybyło wielu mieszkańców i przedstawicieli mediów i władz miasta.

Jan Sulanowski zwraca uwagę, że mieszkańcy ul. Czechosłowackiej, na odcinku od tunelu do ul. Modrzewiowej zostali pozbawieni miejsc parkingowych przed swoimi posesjami. Obecnie parkują swoje samochody na trawnikach lub… ścieżce rowerowej. Jak zaznacza radny, w godzinach porannych samochody stoją na prawie całej długości drogi dla rowerów.

Radny zwraca także uwagę na możliwe zwiększenie ruchu na ulicach Łozowej, Modrzewiowej, Jesionowej i Świerkowej, ze względu na kierowców, którzy będą chcieli wjechać lub zjechać z ul. Czechosłowackiej.

Inwestycja realizowana była na zlecenie Urzędu Miasta Poznania oraz Poznańskich Inwestycji Miejskich. Wartość projektu wyniosła ponad 56 milionów złotych.