Akcja przeprowadzana jest w trzech polskich miastach – na lotnisku Poznań-Ławica, na Dworcu Głównym w Krakowie oraz na stacji metra przy ul. Świętokrzyskiej w Warszawie. Inicjatorami są środowiska związane z nefrologią.
Celem jest zobrazowanie, że choroba pojawia się równie nieoczekiwanie, jak mobilny punkt dializ w niecodziennym miejscu. Choroby związane z nerkami często diagnozowane są bardzo późno, ponieważ wiele osób nie zauważa u siebie żadnych niepokojących objawów. Tymczasem okazuje się, że są łatwo wykrywalne przez tanie i proste badania krwi i moczu.
W Polsce na schorzenia nerek choruje około 4,5 miliona osób. Prognozuje się, że około 4 tysiące osób rozpocznie leczenie dializami, ratując swoje życie.
Podczas akcji, która potrwa do godziny 16, rozdawane są tzw. paski do badania moczu. Dzięki szybkiemu i prostemu badaniu w domu, można wykryć nieprawidłowości.