Poznańscy inspektorzy zostali wezwani do kontroli autokaru, który miał zawieźć dzieci na wycieczkę do Międzychodu. Podczas sprawdzania stanu technicznego pojazdu wykryto poważną usterkę – pękniętą prawą tarczę hamulcową, która wykluczała możliwość dopuszczania go do ruchu.
Pęknięcie groziło zablokowaniem prawego koła podczas hamowania awaryjnego, dlatego inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu uniemożliwiając dalszą jazdę. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 50 złotych, a przewoźnik musiał podstawić inny, sprawny autokar.