Lech Poznań pewnie wygrywa u siebie z FK Pelister

Lech Poznań pewnie pokonał FK Pelister w meczu eliminacyjnym Ligi Europy. Na stadionie przy ul. Bułgarskiej padły aż 4 bramki!

Swój debiut w barwach Kolejorza już od 1. minuty mogło zaliczyć dwóch piłkarzy, którzy zostali pozyskani w obecnym okienku transferowym – pomocnik Mario Situm oraz obrońca Emir Dilaver.

Faworytem spotkania była drużyna z Poznania i to właśnie gospodarze od początku przeważali na boisku. Już w pierwszym 25 minutach Lechici stworzyli sobie kilka dobrych okazji do otwarcia wyniku. Pierwsza bramka padła jednak dopiero w 28. minucie po rzucie karnym. W polu karnym faulowany był Billie Nielsen i to on wykonał “jedenastkę” dając Kolejorzowi prowadzenie.

Na kolejną bramkę nie trzeba było długo czekać. Już 4 minuty później, do bramki rywali trafił debiutujący Situm. Lech nie zwalniał tempa, dzięki czemu 3 minuty później, po celnym strzale Majewskiego z rzutu wolnego, poznaniacy prowadzili już 3:0. Tuż przed przerwą, było blisko kolejnej bramki dla Lecha, jednak Majewski trafił w słupek, a dobitka Gumnego została wybroniona przez bramkarza gości.

Po przerwie, Lech nadal nacierał na bramkę FK Pelister, co nie tylko stworzyło groźne akcje, ale przede wszystkim podniosło wynik na 4:0 w 57. minucie – piłkę w siatce po raz kolejny umieścił Situm.

Choć Lechici mieli jeszcze kilka szans i z pewnością nie można odmówić im determinacji, do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Gola honorowego nie udało się także strzelić gościom, którzy nie potrafili przebić się przez obronę Kolejorza.

Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane w Macedonii 6 lipca.