Popsuta winda utrudnia życie ludziom z wózkami dziecięcymi, osobom starszym, chorym i niepełnosprawnym. Problemem szczególnie uciążliwym staje się popsuta winda w placówce medycznej, tak jak np. w przychodni na os. Chrobrego w Poznaniu.
Dźwig nie działa od kwietnia i będzie ponownie uruchomiony dopiero w październiku. Dlaczego? Jak tłumaczy Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych, który zarządza budynkiem, winda robiona jest na wymiar, dlatego jej powstanie trwa kilka miesięcy.
Pacjentom sprawia dużą trudność poruszanie się po schodach. Część z nich musiała zrezygnować z fizykoterapii, która odbywa się na piętrze. Pracownicy w miarę możliwości znoszą sprzęt do sali na parterze, by choć niektórzy mogli dalej korzystać z tej formy terapii.