Były pracownik Wielkopolskiego Oddziału Regionalnego ARiMR zatrzymany

Z ustaleń śledczych wynika, że Piotr P. od co najmniej 2016 roku do grudnia 2018 roku miał dopuszczać się przestępstw na terenie Poznania oraz innych miejscowości województwa wielkopolskiego. Jak wyjaśnia prokuratura, były pracownik Wielkopolskiego Oddziału Regionalnego ARiMR pracując na stanowisku inspektora w Wydziale Wdrożeń Biura Wsparcia Inwestycyjnego miał przyjmować korzyści majątkowe w zamian za zapewnienie […]

Z ustaleń śledczych wynika, że Piotr P. od co najmniej 2016 roku do grudnia 2018 roku miał dopuszczać się przestępstw na terenie Poznania oraz innych miejscowości województwa wielkopolskiego.

Jak wyjaśnia prokuratura, były pracownik Wielkopolskiego Oddziału Regionalnego ARiMR pracując na stanowisku inspektora w Wydziale Wdrożeń Biura Wsparcia Inwestycyjnego miał przyjmować korzyści majątkowe w zamian za zapewnienie kompleksowej obsługi składanego wniosku o przyznanie dofinansowania w ramach programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.

Co więcej, podejrzany miał także uzależniać pozytywne rozpatrzenie wniosków od uzyskania kolejnych łapówek.

Piotr P. miał m.in. przygotowywać treść wniosku o przyznanie dofinansowania, sporządzać dodatkowe pisemne wyjaśnienia wymaganych przez organ oraz instruować o wymaganych dodatkowych czynnościach i obowiązkowych dokumentach.

Według ustaleń śledczych, mężczyzna miał przyjąć łącznie ponad 24 tysiące złotych i planować przyjąć kolejnych 18 tysięcy. Uzależniał też pozytywne rozpatrzenie wniosku od uzyskania korzyści majątkowej w wysokości 5 tys. złotych, jednak korzyści tej nie osiągnął z uwagi na odmowę jej wręczenia.

Ustalono również, że już w trakcie prowadzonego wobec niego postępowania miał nakłaniać świadków do zeznawania nieprawdy.

Zatrzymany na wniosek prokuratury Piotr P. usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw sprzedajności pełniącego funkcję publiczną oraz nakłaniania do fałszywych zeznań. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Decyzją sądu zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji i zakazu kontaktowania się z osobami, którym zapewniał obsługę wniosków o dofinansowanie ze środków unijnych. Zdecydowano również o poręczeniu majątkowym w kwocie 50 tysięcy złotych.