Pełnia Księżyca w styczniu od wieków nazywana jest Wilczym Księżycem. Skąd nazwa? Nadali ją rdzenni mieszkańcy Ameryki Północnej, którzy zauważyli, że w styczniu, zimą, wilki podchodziły bliżej ludzi w poszukiwaniu pożywienia. W połączeniu z wyciem, które z uwagi na bliskość zwierząt było lepiej słyszalne, powstało skojarzenie i nazwa.
W tym roku, pierwsza pełnia miała miejsce w czwartek, 28 stycznia.
Do naszej redakcji przesłano nagranie wyjątkowego widoku nad Poznaniem.
Jak wyjaśnia Zbyszek z portalu nocneniebopl, „nagranie jest montażem dwóch identycznych ujęć zarejestrowanych na różnych ustawieniach kamery celem wydobycia szczegółów Księżyca przy jednoczesnym zachowaniu szczegółu otaczających go chmur”.