Hałas z Plaży Wilda – radny pyta prezydenta o finansowanie koncertów i kontrole terenu

Niedługo koniec wakacji i letnich atrakcji w mieście. Jedną z nich jest Plaża Wilda nad Wartą, która przez cały sezon oferuje mieszkańcom i turystom różne możliwości spędzenia czasu np. w ramach zabawy przy muzyce. Relaks jednych odbywa się jednak kosztem komfortu drugich. Mieszkańcy os. Piastowskiego skarżą się na hałas w okolicy.

 

Niemal od początku sezonu Plaży Wilda mieszkańcy okolicy, w tym także położonego po drugiej stronie rzeki os. Piastowskiego skarżą się na uciążliwości związane z hałasem wynikającym z działalności tego miejsca. Wskazują na koncerty, atrakcje z muzyką czy głośne zabawy, które odbywają się również w godzinach ciszy nocnej aż do późnych godzin nocnych.

Poznaniacy skarżą się na brak możliwości wypoczynku i brak reakcji organizatorów zabaw na uwagi i prośby mieszkańców.

Choć zbliża się koniec sezonu, to radny Łukasz Kapustka ze Wspólnego Poznania właśnie w ostatnich dniach sierpnia postanowił wystosować w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta.

Radny spytał o to, kto jest zarządcą terenu Plaży Wilda, a także czy organizator koncertów i zabaw z głośną muzyka w godzinach obowiązywania ciszy nocnej posiada stosowne zezwolenia i czy wydarzenia są finansowane z miejskich środków budżetowych.

Łukasz Kapustka chce również wiedzieć czy działalność podmiotu była przedmiotem kontroli ze strony służb miejskich i czy do Straży Miejskiej wpływały zgłoszenia w tej sprawie.

Prezydent na razie nie odpowiedział na pytania radnego.