Można tam kupić różnego rodzaju kawy, herbaty, a czasem nawet i lemoniady – mobilne kawiarenki ustawiane w rejonie chodników, placów czy w parkach to dobre rozwiązanie dla osób chcących napić się czegoś podczas spaceru czy relaksu w parku, bez konieczności szukania lokalu stacjonarnego.
Miejska radna Maria Lisiecka-Pawełczak złożyła interpelację do prezydenta Poznania pytając o kwestie formalne takich rozwiązań. Kto wydaje pozwolenia?
Odpowiedzi udzielił Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania. Jak przekazał, w pasie drogowym ulic dopuszczone są wyłącznie dwie formy mobilnych punktów gastronomicznych. Są to rowery lub niewielkie wózki, które nie mogą być napędzane silnikiem spalinowym. Powinny także posiadać estetyczny wygląd i funkcjonować wyłącznie w ciągu dnia. Działalność nie może być uciążliwa dla otoczenia.
Warunki te mają zapewnić ład przestrzenny i odpowiednie kształtowanie przestrzeni miejskiej.
Jednocześnie wiceprezydent dodał, że takie mobilne punkty mogą znaleźć się również w parkach i na gruntach miejskich poza pasem drogowym. Wówczas obowiązują jednak zasady określone przez zarządców terenu – np. poprzez organizację konkursów ofert.
Dodatkowo, właściciele mobilnych kawiarenek mogą także wydzierżawić teren.
Co istotne, każdy wniosek dotyczący ustawienia mobilnej kawiarenki musi być zaakceptowany w pierwszej kolejności przez Pełnomocnika Prezydenta ds. Estetyki Miasta. W przypadku pasów drogowych, dopiero pozytywna opinia Pełnomocnika umożliwia zainteresowanym złożenie wniosku o zajęcie pasa drogowego.
Bartosz Guss zapewnił jednocześnie, że Miasto nie dopuszcza lokalizacji food trucków i innych pojazdów czy punktów gastronomicznych tego typu w miejscach poza wyznaczonymi strefami, w przestrzeni zorganizowanych wydarzeń kulturalnych, jarmarków i imprez okolicznościowych.