Zabytkowe freski w Sali Sesyjnej UMP w pełnej krasie. Tak wyglądają po renowacji

Zakończył się proces odrestaurowywania XVIII-wiecznych fresków w Sali Sesyjnej Urzędu Miasta Poznania. Malowidła to pozostałości po zakonie jezuitów, który działał w budynku w przeszłości.

 

To juz kolejne freski, jakie w ostatnich latach odrestaurowano w budynku dawnego kolegium jezuickiego. Te w Sali Sesyjnej UMP według szacunków powstały w 1732 roku, czyli po zakończeniu budowy kolegium. Sala służyła wtedy jako klasztorna jadalnia.

Zdaniem historyków sztuki autorem malowideł był franciszkanin o. Adam Swach, choć nie udało się znaleźć jego podpisu. Freski zostały zamalowane prawdopodobnie po ok. 40 latach, w 1773 roku, kiedy to budynek stał się miejscem przeznaczonym na cele świeckie.

Oznacza to, że pierwotny blask przywrócono po niemal 250 latach. Dekoracje są wyjątkowo cenne i unikatowe, stanowiąc pełne, historyczne uzupełnienie wystroju zabytkowego barokowego budynku.

Prace były kontynuacją tych przeprowadzonych po odkryciu fresków w 2018 roku. Wówczas odsłonięto jedynie ok. 20% sklepienia. Teraz malowidła można oglądać w pełnej krasie.

Na środku sklepienia przedstawione zostały trzy duże sceny biblijne i alegoryczne.

„Największa scena w centrum sklepienia ukazuje “świątynię mądrości” – rotundę wspartą na siedmiu kolumnach. W jej wnętrzu przedstawiono kobiecą postać przy stole z chlebem i winem. U dołu namalowano grupę lamentujących ludzi. Scenę otaczają łacińskie napisy z Księgi Przysłów Starego Testamentu i Lamentacji Jeremiasza” – wyjaśnia Urząd Miasta Poznania

Dwie mniejsze sceny widoczne są po północnej i południowej stronie sklepienia. Mają kształt czwórliści.

„Jedna scena przedstawia walkę Samsona z lwem. Kolejna – “ucztę mądrości”. Personifikacją mądrości jest kobieca postać z czerwonymi skrzydłami, która siedzi na honorowym miejscu za okrągłym, zastawionym stołem. Po jej bokach zasiadają: po jednej stronie św. Piotr i Paweł, po drugiej dwaj jezuici w białych zakonnych strojach. Chrystus podaje do stołu chleb, anioł nalewa wino. Freski na sklepieniu otoczone są wizerunkami świętych i błogosławionych z zakonu jezuitów, m.in. Ignacego Loyoli, Stanisława Kostki, Andrzeja Boboli czy Jana de Goto. Każda postać została podpisana po łacinie. Inskrypcje zachowały się w dobrym stanie.” – dodaje UMP

Z kolei pomiędzy wizerunkami świętych i błogosławionych namalowano kardynałów jezuickich, których podobizny umieszczono w owalnych medalionach. Wizerunków trzech z nich nie udało się odzyskać, podobnie jak części podpisów. Specjalistom udało się jednak ustalić, kto powinien być tam przedstawiony. Zauważyli, że było 10 miejsc na sklepieniu, co odpowiadało 10 kardynałom zakonu do 1733 roku. Zdecydowano się więc domalować szkicowo brakującą trójkę w kolorze sepii, dzięki czemu możliwe jest odróżnienie nowych malunków od oryginałów.

W lunecie na wprost medalionu maryjnego, w honorowym miejscu przedstawiono Jana Kazimierza Wazę w stroju kardynalskim, a po jego bokach orła i lwa niosące koronę i berło.

W ramach odnowy podjęto decyzję o poszerzeniu zakresu prac także o ściany w sali. Dzięki temu ustalono, w jakim kolorze były pomalowane i czy tam również znajdowały się dekoracje.

„Badania wykazały, że oryginalne, barokowe tynki zostały w całości skute, prawdopodobnie w 1. połowie XX w. Pod sklepieniem znaleziono jedynie niewielkie, izolowane fragmenty z niebieską monochromią. Aby zyskać potwierdzenie, zrobiono otwór w ścianie północnej i przebadano zamurowany otwór drzwiowy. W jego ościeżnicy znaleziono dobrze zachowane barokowe tynki z szaroniebieską monochromią, bez dekoracji” – mówi dr Eliza Buszko, kierowniczka prac konserwatorskich

Wzorując się na pierwowzorze ściany pomalowano na kolor szaroniebieski.

Prace rozpoczęły się w styczniu 2022 roku, prowadzone przez Firmę Konserwatorską Piotr Białko Zabytki Malarstwa, Rzeźby, Architektury z Krakowa.

Inwestycja to koszt niemal 1,9 mln złotych. Obecnie trwają jeszcze prace porządkowe ii montaż wyposażenia. Radni wrócą do obrad w Sali Sesyjnej jeszcze w maju lub w czerwcu tego roku.