„Bitwa o remizy”: rząd chce podnieść frekwencję wyborczą na wsi

Rząd wychodzi naprzeciw problemowi niskiej frekwencji wyborczej w mniejszych miejscowościach. Wprowadza konkurs „Bitwa o remizy”, dzięki któremu gminy, które zwiększą frekwencję wyborczą, mają szansę na finansowe wsparcie. Nagroda to nawet milion złotych, który może zostać przeznaczony na termomodernizację, remont lub wyposażenie remizy strażackiej.

Inicjatywa skierowana jest do gmin nieposiadających statusu miasta na prawach powiatu, z populacją do 20 tysięcy mieszkańców. Jeśli w wybranej gminie nie znajduje się remiza strażacka, środki mogą zostać przeznaczone na remont innych obiektów publicznych.

Mateusz Morawiecki, szef rządu, podkreśla wagę tej inicjatywy. „Na terenach wiejskich udział w wyborach jest niższy. Chcemy, by głos każdego obywatela, niezależnie od miejsca zamieszkania, miał taką samą wagę.”

Poprzedni program profrekwencyjny z 2020 roku nosił nazwę „Bitwa o wozy” i polegał na przyznawaniu gminom o najwyższej frekwencji nowych wozów strażackich. Sukces tego programu widać na przykładzie Wielkopolski, gdzie aż 6 gmin otrzymało nowe pojazdy.

Wsparcie rządu w zakresie zwiększania frekwencji ma bezpośredni wpływ na jakość reprezentacji Polski w Sejmie. Jak podkreślają przedstawiciele rządu, ważne jest, aby każdy głos był tak samo ważny. W wyborach parlamentarnych w 2019 roku frekwencja wyniosła 61,74%. Dzięki nowemu programowi rząd ma nadzieję na zwiększenie tej liczby.