Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z mieszkańcami Kalisza, choć jak zwykle w jego wiecu mogli uczestniczyć tylko wybrani chętni. Policja zablokowała też ok. 400 m chodnika wzdłuż budynku, co spowodowało, że mieszkańcy musieli korzystać z chodnika po drugiej stronie ulicy. Nie obyło się bez słownych przepychanek.