Tramwaje wracają na trasę kórnicką. Pasażerowie się cieszą, rowerzyści jeszcze poczekają, a piesi muszą uważać

Ostatnim podawanym terminem zakończenia inwestycji i przywrócenia ruchu tramwajowego na trasie kórnickiej było „jeszcze w tym roku” i… tak się stanie. Trasa zostanie oddana do użytku publicznego w tym tygodniu. Na pasażerów czekają nie tylko bardziej komfortowe warunki, ale także nowe przystanki i zmiana układu komunikacyjnego.

 

Trasa kórnicka wymagała remontu od lat. Zły stan techniczny infrastruktury tramwajowej uniemożliwiał tramwajom poruszanie się z odpowiednią prędkością – zdarzało się, że piesi idący wzdłuż torów pokonywali niektóre odcinki szybciej niż pojazdy. Sam komfort podróży także nie należał do najlepszych, a na dodatek regularnie dochodziło do wstrzymania ruchu i konieczności przeprowadzenia doraźnych remontów.

Inwestycja była częścią większego planu, czyli modernizacji i rozbudowy sieci tramwajowej na Górnym Tarasie Rataj. Zakończone właśnie prace między ul. Kórnicką a os. Lecha to ostatni etap przedsięwzięcia.

Nowe torowisko zapewni nie tylko szybszą jazdę, ale także wygodę i komfort zarówno dla pasażerów jak i okolicznych mieszkańców, ponieważ zastosowane parametry techniczne ograniczą drgania i hałas związane z przejazdem tramwajów.

Poza infrastrukturą sieciowo-torową, w ramach prac zmodernizowano także przystanki, które dostosowano też do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Zmienił się nieco układ przystankowy – zniknął przystanek „Polanka” w dotychczasowym miejscu i został zastąpiony przez dwa nowe. Pierwszy, „Polanka”, powstał bliżej przejścia w ciągu ul. Milczańskiej, natomiast drugi, „Łacina” stanął przy nowych osiedlach mieszkaniowych.

Powstał nowy odcinek tzw. ringu Łacina, czyli przedłużenie ul. Pleszewskiej., a wzdłuż torów budowane są nowe chodniki i droga rowerowa. Z pierwszych można już korzystać, natomiast z droga dla jednośladów na razie pozostanie zamknięta dla użytkowników.

Wykonawca prac musiał także wybudować odwodnienie, oświetlenie uliczne, wybudować drogę dojazdową dla służb technicznych do stacji prostownikowej Rataje, a także zamontować monitoring.

Podczas prac konieczne było zadbanie także o mieszkające tuż obok traszki ratajskie. Z tego powodu doszło także do opóźnienia prac, ponieważ konieczne było uwzględnienie cyklu życia płazów, ich wędrówek i zimowania.

Po miesiącach czekania pasażerowie w końcu będą mogli pojechać wyremontowaną trasą. Od soboty, 16 grudnia, zostanie wznowiony ruch tramwajowy na trasie kórnickiej.

„Nadchodzi wyczekiwany przez mieszkańców moment uruchomienia wszystkich tras tramwajowych. 16 grudnia dojedziemy wygodnie do zmieniającego się centrum miasta. Tramwaje wrócą też na trasę kórnicką. Z dużą determinacją podeszliśmy do realizacji tych inwestycji, bo wiedzieliśmy, że warto wykorzystać środki unijne. Jestem przekonany, że nowa infrastruktura będzie dobrze służyć pasażerom przez wiele lat. Dziękuję mieszkańcom za cierpliwość, jaką wykazali podczas koniecznych utrudnień komunikacyjnych” – mówił podczas konferencji Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania

Tramwaje będą kursować zgodnie z nowym, ale stałym układem komunikacyjnym, który został przygotowany przez ZTM. Zarząd podkreśla, że trasy ustalano w oparciu o dotychczasowe doświadczenia, obserwacje funkcjonowania nowych tras na Naramowice i Unii Lubelskiej, a także przeprowadzone inwestycje, w tym m.in. wykonywanie skrętu przez tramwaje jadące z ul. Towarowej w prawo, w ul. św. Marcin.

Na razie jednak, nie będzie jeszcze działała sygnalizacja świetlna na przejściach pomiędzy przystankami Polanka i Łacina, przy przystanku Os. Tysiąclecia oraz na końcowym odcinku przy os. Lecha. Piesi proszeni są o zwracanie szczególnej uwagi na kursujące tramwaje przechodząc przez torowisko.

Mała architektura przystankowa oraz oświetlenie mają być udostępniane stopniowo.

„Gdy tylko będzie to możliwe, otwierane będą ostatnie schody i zjazdy na przystanki. Pozostałe do wykonania prace w rejonie torowiska nie będą miały wpływu na ruch tramwajów.” – wskazuje spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie