Pijany jeździec galopował uciekając przed policją. Spadł z konia tuż przed swoją posesją

Kierowanie pod wpływem alkoholu jest zakazane nie tylko w przypadku pojazdów mechanicznych. Z procentami w organizmie nie można także m.in. jeździć konno, ale najwyraźniej zapomniał o tym jeździec, którego po krótkim pościgu zatrzymali wielkopolscy policjanci.

 

Do zdarzenia doszło w weekend na terenie Międzychodu. Policjanci otrzymali zgłoszenie o pijanym mężczyźnie na koniu na lokalnych drogach.

Funkcjonariusze szybko go znaleźli – jeździec popędzał konia, który galopował środkiem drogi. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, nakazując zwierzęciu dalszy bieg.

Ostatecznie, koń dotarł na posesję właściciela, ale tuż przed nią, na polu, jeździec spadł z jego grzbietu.

Badanie wykazało, że mężczyzna miał niemal 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za swoją nieodpowiedzialną jazdę otrzymał mandaty o łącznej wysokości 3,5 tysiąca złotych.