Kibice Lecha Poznań mają dość. Napisali list otwarty do władz Kolejorza

W liście otwartym fani Kolejorza zwrócili uwagę na złą passę Lecha w ostatnich tygodniach. Odpadnięcie z Pucharu Polski, wysoka przegrana z Rakowem Częstochowa, brak pomysłu na grę i ogromna nieskuteczność to tylko część niepokojących wydarzeń z ostatnich tygodni, które wymienili twórcy listu.

Jak wskazali kibice, choć zrozumiałym jest, że w sporcie liczy się wiele czynników i niektóre sprawy wymagają czasu, to mają już dość tłumaczeń klubu o pracy trenera czy tym, że „wszystko się unormuje” w drodze po Mistrzostwo Polski. W liście zwrócono uwagę na niewykorzystane szanse, które powstały przy potknięciach rywali.

„Mimo, że wyniki innych zespołów, z którymi walczymy o ten tytuł układały się po myśli zespołu, za każdym razem nie potrafiliśmy wykorzystać nadarzającej się szansy. Już w tym momencie słyszymy słowa, że kontuzje, że wyjazdy na mecze reprezentacji, że zawodnicy nie są w pełni sił, że ławka rezerwowa jest w tym momencie zbyt krótka. Ale to tylko słowa. Mistrzostwa i Pucharu Polski nie zdobywa się obietnicami, tłumaczeniami i różnego rodzaju statystykami. Trzeba po prostu wygrywać, co – jak pokazują ostatnie mecze – jest zadaniem zbyt trudnym dla Lecha Poznań” – napisano w liście otwartym

Kibice zauważyli także, że sami wywiązują się ze swojej roli – piłkarze Lecha mogą liczyć na ich głośny i szczery doping zarówno na meczach wyjazdowych jak i na własnym stadionie – gdzie zwykle notowana jest jedna z najwyższych frekwencji w lidze. Wspierając drużynę mimo słabszej formy, fani Kolejorza czują jednak, że ich cierpliwość dotarła do granic możliwości.

W liście otwartym do zarządu klubu zaapelowano o podjęcie działań mających na celu poprawę sytuacji, jednocześnie zaznaczając, że w przypadku przegranej w najbliższym spotkaniu, liczą na „zdecydowane i być może radykalne kroki, które pozwolą powalczyć choćby o podium” (w lidze).