Ponad 90 cukierni i piekarni z Wielkopolski otrzymało certyfikaty potwierdzające wypiekanie tradycyjnych rogali świętomarcińskich. Uroczyste ich wręczenie odbyło się na nieco ponad 2 tygodnie przed 11 listopada, czyli dzień Imienin Ulicy św. Marcin.
certyfikaty-rogali
Listopad w Poznaniu pachnie rogalami świętomarcińskimi. Lokalna tradycja znana jest nie tylko w Polsce, ale także coraz lepiej poza jej granicami. Poznaniacy i Wielkopolanie z dumą mówią o swoim regionalnym przysmaku. W tym roku oryginalne, certyfikowane rogale będzie sprzedawać niemal 100 piekarni i cukierni z Poznania i Wielkopolski.
To już ostatnie dni do Imienin ul. św. Marcin, czyli wielkiego poznańskiego śięta. W tym roku, z uwagi na sytuację epidemiologiczną w kraju nie będzie jednak tradycyjnej imprezy z kolorowym Korowodem Świętego Marcina, koncertami i targiem rogali świętomarcińskich. Nie oznacza to jednak, że zabraknie tego słodkiego, poznańskiego przysmaku. Jak co...
Rogal świętomarciński - produkt o chronionej nazwie - mogą wypiekać tylko certyfikowani cukiernicy i piekarze. Tradycja pieczenia, i oczywiście - jedzenia rogali z białym makiem pochodzi z końca XIX wieku.
Ponad 100 wytwórców otrzymało dziś certyfikaty pozwalające na produkcję tradycyjnych rogali świętomarcińskich. Jak co roku, na kilka dni przed wielkim świętem imienin ul. św. Marcin, "słodka" uroczystość wręczenia zaświadczeń odbyła się w Izbie Rzemieślniczej, a po niej cukiernicy częstowali swoimi wypiekami poznaniaków na ulicach miasta.
Ponad 100 wytwórców z Poznania i Wielkopolski otrzymało certyfikaty, które są zaświadczeniem o tym, że ich wypieki są zgodne z tradycyjną recepturą i obowiązującymi przepisami dotyczącymi produkcji rogali świętomarcińskich.
Rogale świętomarcińskie - obok pyrów z gzikiem i szneki z glancem, jeden z najbardziej znanych poznańskich wyrobów. Jak co roku, wręczono specjalne certyfikaty wielkopolskim wytwórcom, którzy produkują te słodkości według oryginalnego przepisu.
110 cukierni otrzymało certyfikat, który uprawnia do wypieku tradycyjnych rogali świętomarcińskich i potwierdza ich zgodność z oryginalną recepturą. Dzięki temu mieszkańcy Poznania wiedzą, gdzie dokładnie mogą kupić prawdziwe i regionalne słodkości.
- 11 listopada zbliża się wielkimi krokami i dlatego cieszę się, że możemy przypomnieć mieszkańcom Poznania o tym słodkim symbolu naszego miasta. Chcemy pokazać, że nie tylko koziołki wyróżniają Poznań, lecz również rogale i nieco zapomniana gęsina. - powiedział Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania, po czym dodał - Certyfikaty, które...