Formalnie puma Nubia powinna trafić do poznańskiego ZOO, jednak miejski ogród zoologiczny nie będzie dążył za wszelką cenę, by pozyskać dzikie zwierzę. Miasto również nie widzi przeciwskazań, aby zwierzę pozostało w chorzowskim ZOO.
nowe-zoo-poznań
Poznaniacy i turyści będą mogli nawet zimą odwiedzać żyrafy i nosorożce żyjące w Nowym Zoo. Od października ubiegłego roku trwa budowa całorocznego wybiegu dla tych zwierząt. Zakończyły się już roboty ziemne. Powstaje teraz parter - wznoszone są ściany, trwa również betonowanie elementów konstrukcji stropu.
Chomik europejski to duży gryzoń zamieszkujące tereny wschodniej Europy i zachodniej Azji. Jest pod ścisłą ochroną, a w wielu krajach europejskich uznany został za gatunek zagrożony wymarciem.
Poznańskie zoo w wakacje proponuje nie tylko tradycyjne zwiedzanie, ale także specjalne weekendowe atrakcje np. wspólne karmienie zwierząt. Ponadto w ostatnim czasie w zoo na świat przyszły, m.in. mała zebra, karakale i antylopa.
Poznańskie zoo spaliło na stosie róg nosorożca w ramach protestu przeciw zabijaniu nosorożców przez kłusowników właśnie dla pozyskania rogu. Ten, który spalono, pochodzi od nosorożca, który zmarł w tamtejszym ZOO ze starości.
Poznański ogród zoologiczny prowadzi działania mające na calu walkę z dokarmianiem zwierząt przez turystów. Liście, chleb, a nawet zioła to według pracowników zoo norma jaka dostarczana jest przez turystów do żołądków zwierząt każdego dnia. W dzisiejszym wydaniu Studio Browar porozmawiamy z Remigiuszem Kozińskim – przedstawicielem Zoo Poznań. Postaramy się wspólnie zastanowić nad kondycją...
„Płaczemy z bezsilności” - tak sytuację komentują pracownicy Zoo Poznań. Jedna z żyraf jest w bardzo ciężkim stanie, choć była w dobrej kondycji. Ogród sprawdza, czy sytuacja może być wynikiem nieodpowiedzialnego zachowania zwiedzających, którzy wczoraj dokarmiali zwierzęta mimo zakazu.
„Płaczemy z bezsilności” - tak sytuację komentują pracownicy Zoo Poznań. Jedna z żyraf jest w bardzo ciężkim stanie, choć była w dobrej kondycji. Ogród sprawdza, czy sytuacja może być wynikiem nieodpowiedzialnego zachowania zwiedzających, którzy wczoraj dokarmiali zwierzęta mimo zakazu.
11 sierpnie w poznańskim zoo narodził się najmniejszy kopytny ssak na świecie. Kanczyl bo o nim mowa to zwierzątko o wadzę około 2 kilogramów.
Kolejny powód do radości w poznańskim zoo! Pięć dni temu, na świat przyszedł tam jeleń baweański. Radość jest tym większa, że zwierzę należy do gatunku krytycznie zagrożonego wyginięciem.