.jpg)
.jpg)
Podczas pierwszej powakacyjnej sesji rady miasta, podjęto decyzję o wycofaniu projektu nadania nowej nazwy dla ul. Chwiałkowskiego. Zgodnie z ustawą dekomunizacyjną, dotychczasowa nazwa musi zostać zmieniona. W tej sytuacji, o jej losie zadecyduje wojewoda.
zmiana-nazw-ulic
Podczas ostatniej przed przerwą wakacyjną sesji rady miasta, decydowano m.in. o nazwach ulic, skwerów, ronda i parku. Ku zadowoleniu wielu poznaniaków, radni podjęli decyzję o pozostawieniu nazwy ul. Chwiałkowskiego. Na razie jednak, jest to jedynie decyzja tymczasowa.
Niemal każdy poznaniak wie, co to "Chwiałka" - obiekty sportowe przy ul. Chwiałkowskiego nazywane są tak od lat. Ze względu na ustawę dekomunizacyjną, konieczna jednak jest zmiana patrona ulicy. O tym, jak będzie brzmieć nowa nazwa, dyskutowali radni.
Zgodnie z ustawa przyjętą w kwietniu zeszłego roku, samorządy do września muszą zmienić nazwy placów i ulic odwołujące się do czasów komunizmu i osób z nim związanych. W podpoznańskim Czerwonaku odbyło się wczoraj referendum, podczas którego mieszkańcy wybrali nowe nazwy dla os. 40-lecia PRL i ul. Świerczewskiego.