Bezpieczeństwo w ruchu drogowym: co nowy program mówi o rowerzystach?

Rowerzyści to ta grupa uczestników ruchu drogowego, o której kompletnie zapomniano dyskutując o Narodowym Programie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego na lata 2013-2020. – Dyskutanci skupili się głównie na fotoradarach – uważa Kamila Sapikowska z Poznańskiej Rowerowej Masy Krytycznej. – Dlatego sporządziliśmy przegląd programu pod kątem potrzeb rowerzystów, o nich i dla nich.

Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przygotowała projekt “Narodowy Program Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego na lata 2013-2020”. Projekt ten jest znany głównie ze względu na powiązanie z propozycją zwiększenia liczby fotoradarów.
– Ponieważ ze względu na samochodocentryczność tego kraju niewiele się mówi o rowerzystach, zajrzeliśmy do NPBRD – wyjaśnia Kamila Sapikowska. – Oto informacje o i dla rowerzystów.

Polska, jak się okazuje, jest niechlubnym liderem w Unii Europejskiej, jeśli chodzi śmiertelność w wypadkach drogowych już od 2007 roku, a wskaźnik śmiertelności (liczba ofiar na 1 mln mieszkańców) wynosi 110 osób (w tym 37 osób to piesi) – najwyższy w Unii. Obecnie udział w liczbie ofiar śmiertelnych wynosi aż 14% przy 8-procentowym udziale mieszkańców naszego kraju w liczbie mieszkańców UE w ogóle. Ryzyko utraty życia w wypadku w Polsce jest dwa razy większe od średniej europejskiej i aż trzy razy większe niż w kraju liderów w zakresie bezpieczeństwa drogowego, do których należą Wielka Brytania, Holandia i Szwecja (przy wskaźniku wynoszącym 32 i 33 osoby).
Najczęstszą przyczyną (to aż jedna trzecia wszystkich zdarzeń) śmierci na drodze jest najechanie na pieszego, dopiero potem z 17% udziałem zderzenia czołowe i o podobnej częstotliwości uderzenia boczne i uderzenie w słup lub drzewo.

Wśród ofiar wypadków w Polsce są także rowerzyści. W 2011 roku stanowili oni wśród ofiar śmiertelnych 7,5 % (313 osób), a wśród osób ciężko rannych 9,2 % (1156 osób), przy szacowanym na zaledwie 1% ich udziale w ruchu drogowym. Przyczyny tego upatruje się m.in. w braku partnerstwa na drodze i traktowaniu z góry przez kierowców niechronionych uczestników ruchu, do których zaliczani są także rowerzyści.

Co ciekawe, rowerzystom przypisywany jest równocześnie wysoki udział w spowodowaniu wypadków: w 2011 roku przypisano im winę przy 5,1 % takich zdarzeń, z tego śmiertelnych – 4,0% (zabite 143 osoby), a z osobami ciężko rannymi – 4,5% (520 osób).

Projekt NPBRD 2020 wychodzi z założenia, że ludzkie życie i zdrowie jest ważniejsze od prawa do przemieszczania się i innych celów systemu transportu. Dlatego zakłada ograniczenie względem 2010 roku rocznej liczby ofiar śmiertelnych o co najmniej 50% do 2020 roku (w 2014 roku – 3150 osób, 2017 – 2600 osób, aż do maksymalnie 2000 ofiar śmiertelnych w roku 2020) oraz ograniczenie względem 2010 roku rocznej liczby ofiar ciężko rannych o co najmniej 40% do 2020 roku (w 2014 roku – 7800 osób, w 2017 – 6700 osób, aż do maksymalnie 5600 ofiar ciężko rannych w roku 2020).

I wszystko pięknie, ale jak osiągnąć ten cel? Także i to można znaleźć w programie. Przede wszystkim musi być rozbudowywana infrastruktura dla rowerzystów, a w szkołach – wprowadzony jednolity system edukacji komunikacyjnej. Ważna jest także obserwacja trendów zmian zachowań rowerzystów i motocyklistów.

Program precyzuje też, co negatywnie wpływa na bezpieczeństwo tej grupy uczestników ruchu drogowego. To wielofunkcyjność przeważającej części głównych dróg i ulic, mieszana struktura potoków pojazdów na drogach (szybkie samochody osobowe i ciężarowe, ciągniki, rowery, ruch pieszy), brak dobrze zorganizowanych parkingów samochodowych i rowerowych w pobliżu przystanków, zachęcających do jazdy systemem “Park and Ride” oraz brak (poza krótkimi odcinkami) układów dróg rowerowych łączących obszary mieszkaniowe z dworcami i przystankami, obszarami usług i rekreacji.

Jedną z głównych przyczyn wysokiej śmiertelności rowerzystów w wypadkach drogowych w Polsce wskazuje się najechanie na rowerzystę przy prędkości powyżej 50 kilometrów na godzinę (w takich okolicznościach prawdopodobieństwo śmierci wynosi 90%). Stąd w priorytetach tego filaru nacisk został położony na działania mające na celu zachowanie bezpiecznej i zgodnej w prawem prędkości jazdy, z jednej strony poprzez kształtowanie zachowań kierowców w zakresie jazdy z bezpieczną prędkością, z drugiej – poprzez usprawnianie systemu zarządzania prędkością poprzez na przykład usprawnianie systemów nadzoru nad ruchem, uspokajanie ruchu, hierarchizacja dróg, separacja różnych rodzajów ruchu).

Narodowy Program Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego po wdrożeniu podlegać będzie monitoringowi. Monitorowane będą także wskaźniki dotyczące rowerzystów: liczba rowerzystów jako ofiar wypadków drogowych na rok  oraz udział procentowy motocyklistów, motorowerzystów i rowerzystów stosujących kaski.

Kamila Sapikowska przypomina, że najwyższy czas przypomnieć o tym projekcie, a zwłaszcza cześci  dotycvzącej rowerzystów.
– Niedługo przedwiośnie i znów pojawi się więcej rowerzystów na ulicach Poznania – ostrzega. – A ten program mówi także o nich. Warto, by wiedzieli, że jeszcze do 31 marca 2013 można kierować swoje uwagi do programu.