Średniowiecze wróciło na Śródkę

Przed kościołem przechadzał się dostojnie miejski kat, a obok rozchichotane białogłowy podziwiały umiejętności kowala. W wiklinowych koszach pyszniły się zioła, swoimi umiejętnościami popisywał się bard Jacek Kowalski. Witajcie na Jarmarku Średniowiecznym na Śródce!

Na jarmarku można spotkać wszystkie średniowieczne atrakcje, jakie mogło zaproponować swoim mieszkańcom takie miasto jak Poznań. Były więc gry i zabawy dla dzieci: przeciąganie liny, próby zarzucenia liny na drewniany kołek oraz coś w rodzaju gry w kręgle. Kto znużył się zabawami, mógł iść do stoiska z napojami przyrządzonymi według tradycyjnych metod i napić się na przykład lemoniady albo soku.
 
Spory tłumek przyciągnęło stoisko kowala, który na żywo, na zaimprowizowanym palenisku wykuwał ozdoby, ostrza włóczni i noży oraz wiele innych fascynujących rzeczy. jakby tego jeszcze było mało, to obok stała prawdziwa rycerska zbroja i kilku oglądających ją rycerzy w strojach jako żywo przypominających ubiór Robin Hooda. Niepodal zaś przechadzał si ęłucznik z kołczanem pełnym strzał.

– Bardzo mi się tu podoba – mówi pani Dominika, która przyjechała na Śródkę z mężem Maciejem i synem Tymoteuszem. – Tylko żałuję, że dowiedzieliśmy się o tym późno i trochę przez przypadek. Wczoraj na spacerze nas Ostrowie Tumskim zauważyliśmy ogłoszenie na moście Jordana, więc przyszliśmy. Zdecydowanie za krótko trwa ten jarmark…

Pani Dominice najbardziej podobały się wiklinowe kosze i drewniane korale, pan Maciej zniknął gdzieś z oczu przy straganie kowala, a Tymek – przy stoisku fundacji Heho, gdzie każdy chętny mógł ulepić sobie garnek. Spora grupa podziwiała pracę kaletnika, łucznik targował nowy kołczan, ale najwięcej osób podziwało przechodzającego się z kosą kata w czarnym, budzącycm respekt ubiorze…

Przyciągąła także scena, na któej cały czas coś się działo: jak nie występował bard Jacek Kowalski i jego myzycy grający na średniowiecznych instrumentach, to odbywały się tam pokazy walk rycerskich lub nauka średniowiecznych tańców. Jarmark trwa tylko jeden dzień – można go odwiedzić dziś do 16.

Czytaj także:

Śródka pięknieje. A jednak!