Tramwaje nie jechały – samochód zablokował tory

Od godz. 8.10 do 9.28 tramwaje nie mogły przejechać przez plac Wolności, bo… tory zablokował samochód. Taka sytuacja powtarza się w tym miejscu regularnie.

– Torowisko, na wysokości baru mlecznego, zastawił samochód – podaje MPK na swojej stronie. – Na miejsce skierowaliśmy Nadzór Ruchu, wezwaliśmy Policję i Straż Miejską. Na punktach węzłowych przy ul. Kórnickiej i przy ul. Dolna Wilda są nasze radiowozy, a pracownicy Nadzoru Ruchu kierują tramwaje objazdem.

To nie pierwszy taki przypadek – tory w tym miejscu sa regularnie zastawiane przez parkujące samochodych, których kierowcy najwyraźniej mają problem z oceną odległości i zastawiają tory. Inna sprawa, że w ogóle nie powinny tam parkować…

Mandaty i blokady stosowane przez straż miejską nie dają żadnych efektów – strażnicy przejdą przez plac wręczając mandaty lub zakładając blokady, a po godzinie cały właśnie uwolniony pas jest znów zastawiony samochodami. Innymi. A co ciekawe, przecież dokładnie po drugiej stronie placu jest wjazd na podziemy parking, z którego może skorzystać każdy, kto chce zaparkować w centrum.

Właściciel furgonetki, a okazała się nim jedna z kościańskich piekarni, zapłaci mandat. O zwrot kosztów przestoju tramwajów zwróci się też MPK, gdy tylko obliczy, ile to będzie.

Aktualizacja: o 9.28 ruch został wznowiony.

Czytaj także:

Parkujący przy placu Wielkopolskim blokują tory!