.jpg)
.jpg)
“Bezpośrednim powodem oraz przedmiotem skargi jest złamanie przez ZDM procedur konsultacji społecznych ustalonych Rozporządzeniem Prezydenta Poznania nr 837/2009/P z 31 grudnia 2009 roku w sprawie sposobu opiniowania projektów zadań drogowych realizowanych przez Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu – przy opiniowaniu rozwiązań komunikacyjnych dla nowego dworca kolejowego” – piszą autorzy protestu. – “Obecnie skutkuje to próbami narzucenia przez ZDM opinii publicznej stanowiska, iż jest za późno na wprowadzenie zmian w projekcie tych rozwiązań zgodnych z wynikami tych konsultacji”.
Przyjętą praktyką przy przeprowadzaniu konsultacji społecznych inwestycji drogowych, jest przekazywanie do zaopiniowania na jak najwcześniejszym etapie przygotowania, aby możliwe było wprowadzenie racjonalnie uzasadnionych zmian zgłoszonych przez mieszkańców. Ale w tym przypadku tak się nie stało, mimo że nie było po temu żadnych racjonalnych powodów, jak uważają członkowie obu stowarzyszeń.
“Układ drogowy stanowiący dojazd do Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego w całości został zaprojektowany „na żądanie” ZDM, a każdy jego element podlegał szczegółowemu uzgadnianiu” – piszą. – “Dyrektor ZDM na bieżąco akceptował kolejne etapy projektowe. Nie zaszła więc sytuacja, w której to ZDM nie mógł przedstawić do konsultacji projektu na wczesnym etapie przygotowania.
Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich udostępniając projekt, układu drogowego dwa tygodnie po złożeniu wniosku o wydanie zgody budowlanej, złamał ustanowioną załącznikiem do zarządzenia prezydenta procedurę konsultacji społecznych. Złożenie wniosku o wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej zgodnie z prawem budowlanym kończy proces projektowania. Po wydaniu decyzji zezwalającej na budowę wszelkie poprawki wnoszone do projektu realizowane są w ramach nadzoru autorskiego (inwestycyjnego), którego zarządzenie nie dotyczy.
Przekazanie do konsultacji społecznych projektu, po złożeniu wniosku o wydanie ZRID, jest nie tylko naruszeniem procedur, ale przede wszystkim jest objawem braku szacunku dla obywateli ze strony Dyrektora Zarządu Dróg Miejskich. Rozpoczęcie konsultacji w takim momencie jasno pokazuje, że zarząd nie ma zamiaru wprowadzać do projektu żadnych istotnych zmian projektowych, które zgodnie z prawem budowlanym wymagają uzyskania decyzji zmieniającej wydaną wcześniej zgodę budowlaną” – podsumowują My-Poznaniacy i Inwestycje dla Poznania.