Ławica znowu traci pasażerów

Luty nie przyniósł poprawy sytuacji na poznańskim lotnisku – nie dość, że Ławica straciła co najmniej 2 połączenia, to jeszcze zanotowała ogromny spadek liczby obsłużonych podróżnych.

Trudno znaleźć jednoznaczne wytłumaczenie fatalnej sytuacji poznańskiego lotniska. Władze Ławicy powtarzają jak mantrę informację o kryzysie w branży i racjonalizacji siatki połączeń, której dokonują linie lotnicze. Sęk w tym, że tej racjonalizacji najwyraźniej dokonują jedynie względem poznańskiego lotniska.

Ławica w lutym zanotowała kolejny potężny spadek obsłużonych podróżnych – o blisko 20 procent w stosunku do lutego 2012 roku. Oznacza to, że w lutym 2013 roku na poznańskim lotnisku obsłużono 72 tys. 326 pasażerów. To niemal tyle samo, ile w 2011 i 2010 roku.

Co ciekawe, luty był łaskawy – a nawet pozytywny – dla innych lotnisk w Polsce. Gdańsk zanotował wzrost obsługi podróżnych o 10 proc. a lotnisko we Wrocławiu zaledwie o 1,4 proc., ale w tym drugim przypadku jest to o ponad 30 tys. podróżnych więcej niż w Poznaniu.

Następne miesiące nie zapowiadają się najlepiej – co prawda część połączeń lotniczych wróci a liczba oferowanych kierunków czarterowych się zwiększy, to jednak jednocześnie Ławica straci połączenia do Cork, Dortmundu a także do Krakowa oraz – być może – do miast niemieckich. Ograniczone zostało również połączenie lotnicze do Warszawy.

Czytaj też:

Ławica traci kolejne połączenia