Tomasz Raczek zaprezentuje kino polskie w Muzie!

Nie wypada znać Polskiego kina, nie wiedząc nic o takim krytyku filmowych, jakim jest Tomasz Raczek. Ten publicysta znany jest przede wszystkim z cyklu programów telewizyjnych emitowanych na antenie TVP 2: “Perły z Lamusa”, “Perły w południe” czy też “Rozmowy bez sekretów”. Jednak cykl w kinie Muza, który Tomasz Raczek firmuje swoim nazwiskiem, będzie zupełnie wyjątkowy – zaprezentuje bowiem wyłącznie rodzime produkcje w ramach cyklu “Kino Polskie”.

Zdaniem samego krytyka nie będzie to przegląd najlepszych polskich produkcji.
Kiedy dostałem propozycję, żeby ułożyć taki program przeglądu kina Polskiego według mojego pomysłu, to postanowiłem, że to nie będzie przegląd najlepszych czy najgłośniejszych polskich filmów. Wróciłem do rozmów z Zygmuntem Kałużyńśkim z samego początku, gdy ustalaliśmy konwencję programu “Perły z Lamusa” – opowiada Raczek. – Wtedy umówiliśmy się, że w “Perłach…” będziemy pokazywać produkcje, które nie powinny być zapomniane przez widzów. To sąfilmy, które z różnych powodów powinny zostać zapamiętane i mam wrażenie, że każdy z tych tytułów jest albo nie dość znany, albo niedoceniony, albo znany w niepełnej wersji.

Wspominając o tej ostatniej kategorii Raczek na myśli ma film Andrzeja Wajdy “Ziemia Obiecana” – jak ujawnia krytyk, jest to bodaj jedyny w historii kina film, który w wersji reżyserskiej jest krótszy niż w oryginale. Wszystko przez gorącą scenę, jaka w pierwotnej wersji filmu została zarejestrowana z udziałem Kaliny Jędrusik i Daniela Olbrychskiego, a która następnie została usunięta z niemal wszystkich kopii filmu. Niemal – ponieważ jedna nienaruszona wersja została odnaleziona i będzie pokazana w Muzie.

– Pierwszym filmem, który odtwiera cały przegląd jest “Dybuk”, film w całości nagrany w języku Jidysz – opowiada Raczek. – To, o czym dzisiaj nie wiemy to to, że polskie kino realizowane w tym języku, było większym kinem niż kino polskie po polsku. Co więcej, ten film “Dybuk” jest najczęściej granym filmem na świecie. Skąd to wiem? Odpowiedź jest prosta: ten film jest grany non stop, m.in. w Berlinie, w całości i bez przerwy jest wyświetlany w muzeum Holokaustu. To jest część historii polskiej kinematografii, a w ogóle o tym nie wiemy, że coś takiego istniało. Więc się dowiedzmy i zobaczmy, dlaczego ten obraz został uznany za arcydzieło kina II Rzeczypospolitej.

Kolejne filmy, które zostaną wyświetlone w Muzie to m.in. “Hydrozagadka”, “Pasażerka”, “Matka Joanna od Aniołów”, “Upał” czy też “Piłat i inni”. Szczegółowa rozpiska ze wszystkimi seansami dostępna jest w naszym Kalendarium.

Pierwsze dwa pokazy – 7 i 8 czerwca – odbędą się z udziałem Tomasza Raczka. Następne (do 30 czerwca codzienne oprócz czwartków, o godzinie 19 w kinie Muza) będą już bez krytyka. Bilety na poszczególne seansy będą kosztowały 15 zł, karnet na 5 filmów – 60 zł a na 10: 90 zł.