SPWLąd: jak żołnierze szkolą się taktycznie

Taktykę najprościej można określić jako działanie wojska na polu walki. Żołnierze wykonują powierzane zadania i od wyszkolenia zależy powodzenie misji i ich życie. Na taktyce, a później w realnej walce błędy i braki widać wyraźnie – skupią się jak w soczewce.

Drużyna otrzymała rutynowe zadanie wykonania patrolu. Patrol miał odbyć się w rejonie, w którym od dawna przeciwnik nie wykazywał aktywności. Dowódca postawił zadania, żołnierze wyruszyli. Okolica była bardzo spokojna a żołnierze działali standardowo z zachowaniem wszelkich środków ostrożności.

Nagle powietrze przeszył wybuch, a transportem targnął wstrząs!
Żołnierze zadziałali jak automaty: sprawdzenie czy są poszkodowani, opuszczenie pojazdu, zajęcie stanowisk i przygotowanie do obrony okrężnej. Wszystko w zaledwie kilka, błyskawicznie szybkich sekund, które decydowały o życiu i śmierci.
Przygotowanym na wszystko żołnierzom odpowiedziała… cisza.

Okazało się, że pod pojazdem zdetonował ładunek wybuchowy. Na tyle silny, że nieodwracalnie uszkodził transporter i na tyle słaby, że nie wyrządził nikomu poważniejszych szkód.

Opatrzono rany, sprawdzono sprzęt i wyposażenie – radio pokładowe nie działało, a zasięg podręcznych radiostacji okazał się niewystarczający do nawiązania łączności.
Pozbawieni kontaktu radiowego żołnierze musieli przedostać się w rejon sił własnych. W nieznanym terenie przeszli do działań nieregularnych i ruszyli marszem ubezpieczonym w kierunku zgrupowania wojsk własnych.

Przedstawiony powyżej opis jest tylko krótkim zarysem sytuacji taktycznej w jakiej znaleźli się żołnierze na zajęciach z taktyki na temat „Działanie nieregularne żołnierzy w składzie drużyny”.

Wyszkolenie, zgranie i dobre przygotowanie dowódcy do działania to podstawa, do  wyjścia obronną ręką z każdej, nawet najbardziej niedogodnej sytuacji.

Dynamiczne scenariusze i różne warianty sytuacji działań nieregularnych ćwiczyli słuchacze kursu na pierwszy stopień podoficerski poznańskiej Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych na taktyce. Zajęcia prowadził instruktor zespołu taktyki i rodzaju wojsk – st. sierż. Błażej Roszak.

Kwintesencją szkolenia na pierwszy stopień podoficerski – kaprala jest dowodzenie i metodyka. Są to dwa aspekty, bez których współczesny dowódca pierwsze kontaktu nie poradzi sobie w szkoleniu i działaniu. Metodyka pozwala żołnierzom w efektywny sposób przekazywać wiedzę podwładnym, a dowodzenie to nic innego jak kierowanie żołnierzami, czego bojowym sprawdzianem jest realna walka.

Dwa bloki zajęć taktycznych pozwoliły żołnierzom doskonalić tematykę działań nieregularnych oraz prowadzenia zajęć w roli instruktora na temat „Działanie sekcji, drużyny w czasie kontaktu ogniowego”.

Z każdym dniem słuchacze Szkoły Podoficerskiej zbliżają się do końca kursu na pierwszy stopień podoficerski i momentu, kiedy to po powrocie do macierzystych jednostek, obejmą dowództwo nad drużynami, załogami.

Cały kurs trwa 6 miesięcy i składa się z 800 godzin szkolenia.
Intensywne szkolenie podzielone jest na trzy główne etapy:
I – ogólny, realizowany w Szkole Podoficerskiej (3 miesiące),
II – specjalistyczny, prowadzony w centrach specjalistycznych (2,5 miesiąca),
III – praktyki w jednostkach wojskowych (2 tygodnie).
Zajęcia dla przyszłych podoficerów realizowane są głównie w warunkach poligonowych, przygotowując słuchaczy do objęcia stanowisk kaprali.