Architektura, światło i Polski Teatr Tańca

Będzie dźwięk, ruch, światło i przestrzeń. Architektura, która ma się wybudować u widza w jego sercu i jego duszy. Tak właśnie ma wyglądać najnowsza i wyjątkowo niezwykła premiera Polskiego Teatru Tańca “Architektura światła” w choreografii Pauliny Wycichowskiej do muzyki Prasquala, jednego z czołowych kompozytorów młodego pokolenia.

– Zaczęło się od nocnej rozmowy z Pauliną na skype’ie – opowiada o pomyśle spektaklu Prasqual.
Efektem nocnych rozmów, które ostatecznie przybrały formę niezwykle twórczego dialogu, był pomysł właśnie na muzykę “Architektura światła”, która weszła do tworzonego przez Prasquala projektu jako trzecia część, po “Architekturze ciemności” i “Architekturze miłości” – i spektakl z choreografią Pauliny Wycichowskiej.
– Z Pauliną bardzo dobrze się rozumiemy, a nasze rozmowy były bardzo inspirujące, choć od strony technicznej każde z nas pracowało w swoim świecie – wyjaśnia Prasqual.
– Mimo pracy oddzielnie okazywało się, że obie części idealnie do siebie pasują – dodaje Paulina Wycichowska. – Poczułam możliwość realizacji spektaklu, który będzie zupełnie inny. Tu jest wsłuchanie się w instynkt i wiele scen mnie samą zaskoczyło. A poza tym pracuję z bardzo kreatywnymi tancerzami, którzy wiele wnoszą i którzy dali się temu porwać…

Z tych wszystkich składników powstało niezwykłe i nietypowe dzieło, będące refleksją twórców nad światem mistyki i rytuału. Rytuałów będzie 8, a tancerze będą uosabiać symboliczne pojęcia związane z przechodzeniem kolejnych etapów w rozwoju duchowym, w oczyszczaniu duszy i doskonaleniu wewnętrznym. Są one pretekstem do rozważania – na różnych poziomach symboliki, w którą spektakl jest wyjątkowo bogaty – nie tyle sensu życia, co współistnienia człowieka i świata, doskonalenia się i oczyszczania, pytań o tożsamość, sens istnienia.

Inspiracją do takiego przedstawienia były obrzędy inicjacyjne w wielu religiach świata, kładące nacisk na doskonalenie wewnętrzne ich uczestnika, pozwalając mu stopniowo dostępować coraz wyższych stopni wtajemniczenia, ale także obrzędy wszelkiego rodzaju misteriów przeciwstawiające pierwiastek męski – żeńskiemu i towarzyszące temu zazwyczaj rozważania o roli kobiety i mężczyzny w świecie.

Czy otrzymamy misteria eleuzyjskie w wersji tanecznej, a może przełożoną na choreografię mistykę tybetańską? Zapewne i to – i to, a także wiele innych znaczeń i odniesień, bo właśnie wielość możliwych interpretacji jest jedną z cech tego spektaklu. Będą o tym mogli się przekonać wszyscy ci, którzy wybiorą się obejrzeć “Alchemię światła” 8 lub  9 listopada do MP2 o godzinie 20.

Przedstawieniu będzie towarzyszyła muzyka na żywo wykonaniu w Chelsey Schill (sopran), Nathana Plante’a (trąbka) i orkiestry złożonej ze studentów Akademii Muzycznej w Poznaniu. Kostiumy i rekwizyty przygotowała Paulina Plizga, a reżyserię światła opracowuje Katarzyna Łuszczyk.

Na scenie zobaczymy dziewięciu artystów Polskiego Teatru Tańca, którzy aktywnie uczestniczą w procesie twórczym spektaklu: Karinę Adamczak-Kasprzak, Urszulę Bernat-Jałochę, Agnieszkę Fertałę, Kornelię Lech, Andrzeja Adamczaka, Artura Bieńkowskiego, Pawła Malickiego, Daniela Stryjeckiego i Guillermo Millan Merida.

Bilety na spektakl można nabywać w impresariacie Polskiego Teatru Tańca oraz na stronie: http://zaproszenia.ptt-poznan.pl/
Cena biletów: 50 zł – bilet normalny/ 30 zł – bilet ulgowy.