Mimo że zbliża się już koniec miesiąca to temperatury mamy jak na wiosnę i to sprawia, że rośliny, zwłaszcza takie, które przymrozków się nie boją, dają się oszukać. W najbliższym czasie kwitnących stokrotek czy wisien może być nawet więcej – długoterminowe prognozy pogody nie zapowiadają zmian w aurze do połowy stycznia! Oczywiście jak wiadomo prognozy długoterminowe nie są niezbyt wiarygodne, jednak mimo wszystko takie wskazania zasługują na uwagę.
Pogoda do 10 stycznia zapowiada się bardzo podobna do tej, jaką mamy dziś: 3-4 stopnie powyżej zera i słońce wyglądające zza chmur.Jedynie 4 i 5 stycznia może popadać lekki deszcz, a 8 stycznia – deszcz ze śniegiem. Ale ponieważ tego dnia będzie też 6 stopni powyżej zera, to raczej nie powinniśmy liczyć na to, że biały puch się utrzyma…
Jednak nie bardzo jest się z czego cieszyć, bo łagodny styczeń może wróżyć zimny luty i marzec – a nawet ewentualność lepienia bałwana na Wielkanoc, jak to już w latach ubiegłych bywało…