Stacje rowerów miejskich: głosowanie trwa, a rady osiedli lobbują

Zarząd Transportu Miejskiego przygotował 18 propozycji, ale stacji stanie tylko 8. Gdzie? O tym mają zdecydować poznaniacy w głosowaniu. Walka o głosy trwa, a włączyły się do niej też rady osiedli…

Co prawda głosowanie nie dotyczy wszystkich: ZTM przygotował propozycje lokalizacyjne w ścisłym centrum i wokół niego. No i się zaczęło! Bo każda rada osiedla chce, żeby stacja powstała na jej terenie. W walkę wyborczą zaangażowały się także rady z tych dzielnic, gdzie stacje – przynajmniej na razie – nie powstaną. Bo przecież zawsze można wesprzeć sąsiadów…

Największy ruch jest na facebooku: do głosowania na stację przy rynku Wildeckim zachęca Rada Osiedla Wilda, a wspiera ją rada Osiedla Świerczewo, bo przecież całkiem sporo mieszkańców Świerczewa korzystających z miejskich rowerów jedzie do centrum właśnie przez Wildę. Stacja przy rynku byłaby dla nich bardzo dogodna.

Ale to oczywiście nie jedyna rada, której marzy się stacja rowerów miejskich. Rada Osiedla Stare Miasto uważa, że stacja przy placu Bernardyńskim byłaby idealną kontynuacją trasy z Rataj, ma zresztą chyba najwięcej lokalizacji do wyboru, ale to nic dziwnego: niestety, w centrum miasta jest jeszcze bardzo dużo miejsc, gdzie takie stacje by się przydały. Rada Osiedla Jeżyce popiera stacje przy rynku Jeżyckim i na Matejki przy komendzie policji, Rada Osiedla Ogrody – oczywiście na pętli na Ogrodach, a Rada Osiedla Święty Łazarz namawia na głosowanie na stację przy parku Wilsona…

Emocje rosną, a głosowanie trwa do 14 lutego. I być może aż tak duże zaangażowanie osiedlowych radnych może dziwić, w końcu bez względu na to, gdzie stacje nie powstaną, będziemy się cieszyć, bo jest ich za mało. Ale nie da się ukryć, że to głosowanie to do pewnego stopnia sprawdzian popularności rad na swoim osiedlu, no i zaangażowania mieszkańców….