Bezdomny zmarł w autobusie

Do zdarzenia doszło w nocnym autobusie miejskiej komunikacji jadącym z dworca PKP na osiedle Sobieskiego około 5 rano. Na wysokości al. Niepodległości kierowca  autobusu zauważył, że na podłodze pojazdu leży nieruchomy mężczyzna.

Kierowca zatrzymał autobus i stwierdził, że mężczyzna jest nieprzytomny i najprawdopodobniej nietrzeźwy. Natychmiast wezwał karetkę – jednak przybyły lekarz mógł tylko stwierdzić zgon mężczyzny.

Sprawą zajęła się policja i prokuratura. na razie udało się ustalić, że zmarły miał 34 lata i najprawdopodobniej był bezdomny. Do autobusu wsiadł z innymi osobami, prawdopodobnie też bezdomnymi. Przyczyny śmierci mężczyzny będą znane po sekcji zwłok.